Powoli zbliża się pora na przeniesienie sadzonek pomidorów do gruntu. Wielu Polaków hoduje te warzywa, ponieważ są soczyste, smaczne i proste w uprawie. Samo podlewanie roślin może jednak nie wystarczyć do uzyskania obfitych plonów. Kluczem do sukces jest również jakość gleby. Jeśli chcesz mieć pewność, że latem w twoim ogrodzie zaroi się od warzyw, nie zapomnij o odpowiednim nawożeniu podłoża. Jaka odżywka sprawdzi się najlepiej?
Mogłoby się wydawać, że w domowej uprawie pomidorów nie ma nic trudnego. Niestety, czasem wystarczy jeden błąd, a ze zbiorów będą nici. Wielu ogrodników nie przywiązuje bowiem zbyt dużej uwagi do jakości gleby. To właśnie ona wpływa na późniejszy wygląd i smak warzyw, dlatego warto już teraz zabrać się za pielęgnację podłoża. Przede wszystkim powinno być ono żyzne i przepuszczalne. Lepiej zrezygnować z piaszczystej lub gliniastej ziemi, ponieważ krzaczki mogą się w niej nie ukorzenić. Co więcej, taka gleba długo trzyma wilgoć, przez co rośliny później chorują, a korzenie gniją. Jeśli chcemy, by nasze uprawy rosły zdrowo i wydawały obfite plony, najlepiej sprawdzi się podłoże o odczynie od 5,5 do maksymalnie 6,5 pH. Jeśli będzie ono zbyt kwaśne, pomidory zaczną nieprawidłowo pobierać składniki mineralne.
Zobacz też: Dodaj 1 łyżkę do wody. Kosztuje 5 zł, a działa na turkucia jak ogrodowy terminator
Najlepszym momentem na przeniesienie sadzonek pomidorów do gruntu jest druga połowa maja, po zimnych ogrodnikach. Wówczas zupełnie mija ryzyko przymrozków, więc rośliny mogą w spokoju rosnąć i wypuszczać pierwsze warzywa. Przed przesadzeniem warto jednak przeprowadzić pewien zabieg. Mowa o nawożeniu gleby. Dostarczając odpowiednie składniki odżywcze do podłoża wzmocnimy rośliny i zachęcimy je do równomiernego wzrostu. Jaki nawóz sprawdzi się w przypadku tego gatunku? Dobrym pomysłem będzie odżywienie ziemi gnojówką z pokrzywy. Jej przygotowanie jest bardzo proste i każdy sobie z tym poradzi.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!