Niebieska hortensja, nawet jeśli kupimy ją właśnie w takim kolorze, po posadzeniu stopniowo może tracić swoją barwę. Dobrze wiedzieć, dlaczego się tak dzieje, a następnie spróbować temu zapobiec. Poznaj najbardziej skuteczne metody, by cieszyć się błękitnymi kwiatami.
O niebieskie okazy hortensji w naszym ogrodzie możemy zadbać już na etapie zakupu. Ta roślina wyróżnia się kilkoma gatunkami, pozwalającymi na osiągnięcie pięknych, błękitnych plonów. Kupmy zatem jedną z tych odmian: Early Blue, Bluebird, Nikko Blue, Renate Steiniger lub Endless Summer. Każda pozwoli nam cieszyć się oryginalnym zabarwieniem, jeśli odpowiednio o nie zadbamy. Na początek najważniejsze jest, by odczyn ziemi, w której sadzimy rośliny, był kwaśny i mieścił się w przedziale od 4,5 do 5,5 pH. Tak naprawdę, im kwaśniejszy teren, tym lepiej, a kwiaty będą bardziej niebieskie. Jeśli jednak gleba będzie zbyt mocno zasadowa, wtedy błękitne płatki zaczną żółknąć. Nie tylko stanowisko ma spore znaczenie. Musimy bowiem zadbać o specjalne nawożenie oraz nawadnianie kwiatów, by odwdzięczyły się pożądaną barwą.
Odpowiednie nawożenie błękitnych hortensji sprawi nie tylko, że kolor stanie się intensywniejszy i nie będzie zanikał, ale również pozwoli naszym krzewom obficie zakwitnąć. Wybierając nawóz, musimy postawić na taki, który będzie dodatkowo zakwaszał podłoże, dlatego najlepiej wybierać taki z dużą zawartością jonów glinu. Pod żadnym pozorem nie używajmy jednak mieszanek fosforowych, które mogą zadziałać zupełnie odwrotnie na nasze okazy. Nawożenie przeprowadzamy raz na dwa tygodnie w okresie od kwietnia do końca lipca. Jesienią przestawiamy się na substancje, które mają przygotować hortensje do zimowania. Nie bez znaczenia jest również podlewanie niebieskich hortensji.
Jeśli woda będzie bogata w wapń, może wypłukać charakterystyczną barwę z płatków, a do tego odkwasi ziemię. Najlepszym specyfikiem do nawadniania naszych roślin będzie więc woda deszczowa, która nie zawiera takich elementów. Choć zbieranie jej może być uciążliwe, to warto zaopatrzyć się w zapasy, gdy przyjdzie na to odpowiednia pora. Skoro wiemy już, co należy zrobić, by cieszyć się niebieskimi hortensjami, nie pozostaje nam nic innego, jak zaopatrzyć się w odpowiednie sadzonki i zacząć przygodę z upiększaniem naszej przestrzeni.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.