Ładowanie samochodów elektrycznych. Czy posiadamy już odpowiednią infrastrukturę?

Ładowanie samochodów elektrycznych bywa postrzegane jako uciążliwość. Czy jest tak faktycznie? Warto zapoznać się z podstawowymi kwestiami - choćby rodzajami ładowarek.

Stacja ładowania samochodów elektrycznych - podstawowe kwestie

Czy w Polsce jest wystarczająco dużo stacji ładowania samochodów elektrycznych? Czy trudno sprawić, żeby maszyna mogła pokonać kolejne kilometry? Coraz większa liczba nowoczesnych aut w naszym kraju sprawia, że takie pytania się mnożą. Każdemu kierowcy zależy przecież na sprawnej logistyce i możliwie niskich cenach

Co warto wiedzieć o stacjach ładowania samochodów elektrycznych? Wyróżnia się tu przede wszystkim ładowarki:

  • AC - urządzenia ładujące prądem zmiennym, które są przez to wolniejsze. Wykorzystują napięcie jednofazowe 230V lub trójfazowe 400V. Moc ładowania może być większa dzięki wbudowanemu specjalnemu modułowi. Zazwyczaj posiadają złącze Type 2.
  • DC - urządzenia ładujące prądem stałym (wykorzystują prąd zmienny, przemieniając go na stały), są szybsze od ładowarek AC. W Polsce wykorzystuje się ładowarki do 150 kW. Często wymagają instalacji transformatora sieciowego. Często posiadają dedykowane złącza do różnych modeli aut elektrycznych.

Volkswagen i Shell testują nowy rodzaj ładowarki samochodów elektrycznych Nowy rodzaj ładowarki samochodów elektrycznych przyspieszy rozbudowę infrastruktury

Punkty ładowania samochodów elektrycznych. Ile ich jest?

Ile punktów ładowania samochodów elektrycznych jest w Polsce? Liczba aut całkowicie elektrycznych w Polsce wzrasta z każdym rokiem. Pod koniec marca 2023 było to w sumie:

  • 67 127 aut ładowanych za pośrednictwem ''wtyczki'';
  • 33 864 spośród nich to hybrydy plug-in;
  • 33 263 stanowiły zaś auta całkowicie elektryczne.

Warto przy tym zauważyć, że przyrost liczby użytkowanych środków lokomocji tego typu także jest znaczny. Przez pierwsze trzy miesiące 2023 r. wyniósł on 5500 aut. To o 84 proc. więcej niż w tym samym okresie 2022 r. Bardzo ważne są w tym przypadku postępy jeśli chodzi o dostępność odpowiedniej infrastruktury. Tutaj warto wiedzieć:

  • pod koniec marca w naszym kraju było 2699 stacji ładowania pojazdów o charakterze ogólnodostępnych;
  • w ich ramach udostępniono 5305 punktów ładowania samochodów elektrycznych;
  • tylko w marcu 2023 r. uruchomionych zostało 19 nowych stacji z 39 punktami. 
Zobacz wideo Elektryczne samochody? Derski: Jeszcze w latach 50. będziemy użytkować samochody spalinowe!

Szybka ładowarka do samochodów elektrycznych

Szybka ładowarka do samochodów elektrycznych jest urządzeniem działającym bardzo sprawnie. Przeciętnie ładowanie do 80 proc. średniej wielkości akumulatora może zająć od 30 do maksymalnie 60 min. To idealna opcja wtedy, gdy ruszamy w długą trasę. Udogodnieniem jest także fakt, że stacje tego typu dysponują własnymi przewodami. W czym jest trudność? Niestety, ale stanowią one mniejszość, zlokalizowane są zaś w dużych aglomeracjach, przy autostradach i ważnych szlakach komunikacyjnych. W sumie jest to ok. 30 proc. wszystkich ogólnodostępnych stacji. 

ZANPER 2.0 Ten polski samochód elektryczny już jeździ i działa. ZANPER 2.0 ma jednak zakaz

Koszt ładowania samochodów elektrycznych

Jaki jest koszt ładowania samochodów elektrycznych? Ile zapłacimy na stacji ładowania? W przypadku ładowania domowego głównym czynnikiem jest tutaj koszt opłat za 1 kWh. Średnia cena w 2023 r. to ok. 1 zł. W związku z tym posiadacz baterii o pojemności np. 1 kWh będzie mógł ją naładować za równowartość ok. 60 zł. W przypadku ładowania na stacji ważne będą takie kwestie, jak opłata początkowa czy posiadanie lub nie abonamentu. Przy ekspresowym ładowaniu na stacji trzeba liczyć ok. 1,3 do 2,5 zł za 1 kWh.

Zobacz też: Mieszkańcy fińskiego miasta mogą bezpłatnie wypożyczać elektryki na... kartę biblioteczną

Więcej o: