Te odcienie blondu wizualnie odejmą ci kilka lat. Idealnie pasują paniom po 50-tce

Jeśli nie masz pomysłu na jesienną fryzurę, a jednocześnie chcesz dodać sobie blasku i optycznie odjąć kilka lat, postaw koniecznie na blond. Do wyboru masz mnóstwo pięknych odcieni, które nie tylko poprawią włosy, ale także karnację. To idealne rozwiązanie na nadchodzące miesiące.

Coraz więcej kobiet decyduje się jesienią na blond koloryzację. Lubią ją szczególnie dojrzałe panie, które w ten sposób chciałyby ukryć pojawiające się już siwe kosmyki. Jeśli również marzą ci się włosy jak z Hollywood, które nie tylko poprawią wygląd, ale też optycznie odejmą kilka lat, sprawdź, jaką stylizację najlepiej wybrać. Weź pod uwagę nie tylko kolor farby, ale także odcień swojej skóry czy kształt głowy.

Zobacz wideo Sworowska o krytyce siwych włosów. Takie też nosi Lidia Popiel. Modelka ma patent na hejterów

Złoty blond, toner beżowy blond czy jeszcze coś innego? Sprawdź, co do ciebie pasuje

Wybierając kolor włosów, warto zwrócić uwagę przede wszystkim na naszą karnację. Od tego w głównej mierze zależy, jak będziemy wyglądać w danej koloryzacji.

  • Kobietom o jasnej cerze poleca się przede wszystkim chłodne odcienie blondu, które dodadzą nieco skandynawskiego blasku. Przy tak rozjaśnionych włosach trzeba jednak pamiętać o regularnej pielęgnacji kosmyków, ponieważ mogą się szybciej niszczyć, łamać i rozdwajać, co optycznie może wręcz dodać nam lat i podkreślić zmarszczki.
  • U pań o ciemnej karnacji najlepiej sprawdzą się ciemne, złote i beżowe kolory. Świetnym rozwiązaniem będzie "bronde", czyli połączenie blondu i beżu. To także doskonałe rozwiązanie dla naturalnych szatynek i brunetek. Dzięki temu nie będą musiały rozjaśniać wszystkich pasm, a jedynie dolną część. Włosy płynnie przechodzą z ciemnej nasady do jasnych do beżowych, szarych lub miodowych końcówek. Fanką takiego rozwiązania od dawna jest Hailey Bieber. Jeśli szukasz inspiracji, koniecznie sprawdź jej zdjęcia. Modelka wygląda w tej fryzurze obłędnie. 
 

Odmładzające fryzury po 50-tce. Najmodniejsza koloryzacja włosów

Jeśli z wiekiem twoja skóra straciła blask i stała się szara lub ziemista, postaw na miodowy odcień blondu. Optycznie ociepli wizerunek, rozjaśni twarz i doda nam blasku. To świetny sposób, by dodać sobie koloru, tym samym wizualnie odejmując kilka lat. Jeśli nie chcesz farbować całych włosów, możesz rozjaśnić tylko kilka pasm. Refleksy od lat nie wychodzą z mody, a przy tym doskonale maskują siwiznę i dodają fryzurze objętości. Jesienią możesz zmieszać miodowy odcień ze złotem, jasnym brązem lub beżem, by stworzyć niepowtarzalną, sezonową stylizację. 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.