• Link został skopiowany

Marta Nawrocka obrosła w piórka. Irena Kamińska-Radomska: Bardzo pozytywna zmiana

Marta Nawrocka od miesiąca pełni funkcję pierwszej damy i już wzbudza spore zainteresowanie opinii publicznej. Irena Kamińska-Radomska, mentorka z "Projekt Lady", została ostatnio zapytana o to, jak dotychczas ocenia żonę prezydenta Polski w nowej dla niej roli. Opinię ekspertki od etykiety można podsumować tymi trzema słowami: odwaga, aktywność i potencjał.
Marta Nawrocka
Fot. Instagram @marta_nawrocka_

Minęło raptem kilka tygodni od momentu, gdy Marta Nawrocka została pierwszą damą, ale harmonogram obowiązków i formalnych spotkań nowej pary prezydenckiej pęka w szwach. Nawrocka regularnie towarzyszy mężowi na uroczystościach państwowych i z entuzjazmem angażuje się w inne oficjalne wydarzenia. To właśnie ta aktywna postawa sprawiła, że szybko zjednała sobie sympatię opinii publicznej i zdobyła uznanie w oczach ekspertów, którzy doceniają jej obecność w życiu publicznym.

Zobacz wideo Jolanta Kwaśniewska radzi przyszłej Pierwszej Damie. Mówi wprost: To ma znaczenie

Marta Nawrocka w roli pierwszej damy. Jej obecność w życiu publicznym symbolizuje nowy rozdział

Ostatnio mogliśmy być świadkami jej wizyty w Watykanie, gdzie uczestniczyła w spotkaniu z papieżem Leonem XIV - zgodnie z protokołem miała na sobie elegancki, czarny komplet i koronkową chustę wpiętą we włosy. Portal Jastrząb Post przeprowadził krótką rozmowę z Ireną Kamińska-Radomską - specjalistką w zakresie stylu, savoir-vivre'u i wystąpień publicznych - pytając o osobiste odczucia względem pierwszej damy. Mentorka, znana z programu "Projekt Lady", nie kryła entuzjazmu:

Uważam, że rewelacyjnie nas reprezentuje jako pierwsza dama. Cieszę się, że uczestniczy w życiu publicznym, nie jest w cieniu jak poprzedniczka. Ja to odczytuję jako bardzo pozytywną zmianę

W opinii ekspertki taka widoczność symbolizuje nowy rozdział. Pierwsza Dama nie kryje się w pałacowych korytarzach, lecz aktywnie wspiera prezydenta i pokazuje swoją osobowość.

 

Pierwsza dama Marta Nawrocka nie boi się modowych eksperymentów. Jej odważne wybory intrygują

Aktywność Marty Nawrockiej idzie również w parze z odważniejszym stylem. Na oficjalnych spotkaniach pojawia się w kobiecych garniturach i asymetrycznych krojach - tak było chociażby podczas zaprzysiężenia, gdy pierwsza dama postawiła na błękitny kostium z geometrycznym żakietem i wysokim kołnierzem. Kamińska-Radomska zauważa, że takie eksperymenty są korzystne: 

Widzę, że zaczęła eksperymentować - i świetnie! Bardzo ładnie wyglądała w takich spodniach, które się rozszerzały. W momencie, kiedy założyła dłuższy obcas, pięknie to wydłużało nogi - wtedy optycznie wygląda się na bardziej smukłą. Także bardzo mi się to podobało

Zdaniem ekspertki warto dalej iść w tym kierunku.

 

Irena Kamińska-Radomska ma jedną uwagę. Zachęca Martę Nawrocką, by ta skorzystała z jej rad

Mimo licznych pochwał Irena Kamińska-Radomska ma też jedno "ale". W rozmowie z reporterem serwisu Pomponik.pl, specjalistka od etykiety i stylu wyjaśnia, że prezydentowa mogłaby lepiej podkreślić swoją kobiecość, gdyby zmieniła strukturę ubrań:

Te materiały powinny być miękkie, dlatego, że ona ma kształty kobiece i jeżeli tylko będzie zakłócenie w doborze materiałów, to niestety nie wyeksponuje się jej piękna

Kamińska-Radomska widzi w Nawrockiej "nieprawdopodobny potencjał", ale jej zdaniem, by w pełni go rozwinąć, wymaga on dalszej pracy profesjonalistów. Mentorka z "Projekt Lady" dodaje z uśmiechem, że najlepszą radą byłoby oddać pierwszą damę w jej ręce. Niewykluczone, że wówczas Marta Nawrocka swoim wizerunkiem zachwyciłaby cały świat.

Źródła: onet.pl, pomponik.pl, jastrzabpost.pl

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: