Beskid Żywiecki to malownicze pasmo górskie położone na granicy polsko-słowackiej i styku trzech krain. Oferuje różnorodne szlaki, które można przemierzyć w jeden dzień lub wybrać się na dłuższą wędrówkę wzdłuż granicy. Które szczyty warto wziąć pod uwagę, planując weekend w górach w rejonie Beskidu Żywieckiego?
Babia Góra - Królowa Beskidu
Babia Góra to szczyt, a właściwie masyw górski, który przyciągał jak magnes wszystkich miłośników gór: od turystów po grupy przyrodnicze.
Najwyższe pozatatrzańskie wzniesienie jest bohaterem wielu legend i górskich opowieści. Jedna z nich mówi o tym, że Babia Góra to tak naprawdę kobieta zamieniona w kamień.
Babia Góra należy do wyrozumiałych szczytów, co czyni z niej dostępną górę nawet dla osób, których kondycja pozostawia wiele do życzenia. Szlaki na Babią Górę tworzą swoistą pętlę, która pozwala na różne warianty wejścia i zejścia.
Którą drogę wybrać?
Na najwyższy szczyt leżący w tzw. "Worku Raczańskim" oraz najwyższą górę słowackich Beskidów Kysuckich można się wspinać przez cały rok. Każdy, kto chce jak najszybciej dotrzeć do schroniska PTTK, które znajduje się na Wielkiej Raczy, powinien wybrać żółty szlak z Rycerki. Trasa na szczyt mierzy 4,4 km, a czas potrzebny na wejście wynosi około 2 godz. Wielka Racza to jeden z ciekawszych pomysłów na weekend w górach.
Na drugi co do wysokości po Babiej Górze, szczyt w Beskidzie Żywieckim można wybrać się zielonym szlakiem z Sopotni lub Korbielowa. Czerwony szlak prowadzi z Przełęczy Glinne lub od strony schroniska na Rysiance. Czas wejścia na Pilsko zajmuje około 3,5 godz.
Warunki atmosferyczne podczas wspinaczki mogą zmienić się kilkukrotnie, jak nie dać się zaskoczyć w trakcie podejścia na wymarzony szczyt? Poniżej lista rzeczy, którą warto mieć przy sobie:
Zobacz też: Gdzie udać się na wakacje bez wyjeżdżania za granicę? Mazury, morze, góry i mniej oczywiste kierunki