Zmiany w Warszawie. To koniec ery kasowników. Nadchodzi rewolucja w komunikacji miejskiej

To już oficjalne. W Warszawie na przestrzeni kolejnych kilku lat pozmienia się naprawdę sporo. Rewolucja w komunikacji miejskiej może nie spodobać się tradycjonalistom. Klasyczne biletomaty i kasowniki znikną z autobusów i tramwajów. Zastąpią je innowacyjne rozwiązania.

Do stolicy naszego kraju co roku przeprowadza się sporo nowych mieszkańców - w  tym studentów - którzy liczą na rozwinięcie się i rozpoczęcie kariery w stołecznym mieście. Większość społeczeństwa wie, z czym wiąże się jazda samochodem po stolicy. Korki to już norma w tym mieście. Właśnie dlatego tak wielu chętnie korzysta z komunikacji miejskiej, która oferuje szeroki wybór połączeń. Lada moment pasażerów autobusów, tramwajów i metra może jednak czekać rewolucja. Jeśli regularnie korzystasz z tego środka transportu, dowiedz się już dziś, jakie zmiany wejdą w życie niebawem. 

Zobacz wideo Czego Warszawiacy chcą od Rafała Trzaskowskiego? [MATERIAŁ WYDAWCY GAZETA.PL]

Metro Warszawa w ogniu zmian. Takiej rewolucji nie było od lat

WTP, czyli Warszawski Transport Publiczny, już jakiś czas temu poinformował społeczeństwo o zmianach, które ma w planach wprowadzić w najbliższej przyszłości. O czym konkretnie mowa? Okazuje się, że przedsiębiorstwo chce wdrożyć zupełnie nowy i innowacyjny system sprzedaży biletów. Aktualnie podróżując komunikacją miejską w Warszawie, większość osób korzysta z papierowych biletów lub kart magnetycznych, które należy kasować przy wejściu do metra, autobusu lub tramwaju. To standardowy sposób, lecz niestety często łączy się między innymi z długimi kolejkami. Właśnie dlatego władze chcą wyjść naprzeciw pasażerom i planują wdrożyć więcej technologii do tego sektora w mieście. Za kilka lat nie będzie już śladu po tradycyjnych kasownikach i biletomatach. Co więc je zastąpi?

Komunikacja miejska Warszawa. Nadchodzi koniec pewnej ery

Wdrożenie nowego systemu biletowego w warszawskiej komunikacji miejskiej zbliża się wielkimi krokami. Całkowita likwidacja obecnego schematu ma zostać zakończona w 2028 roku, a pierwsze kroki związane z rewolucją nastąpią 1,5 roku po wyborze wykonawcy. Tradycyjne bilety papierowe mają zostać całkowicie usunięte, a pasażerowie w przyszłości będą korzystać z nowoczesnych aplikacji, w których opłacą przejazd telefonem, zeskanują bilet w razie potrzeby czy sprawdzą najlepsze połączenie do punktu docelowego.

Na ten moment wiadomo, że ma powstać odmienny mechanizm, który będzie zgodny ze współczesną technologią i prosty w obsłudze. Oczywiście aktualnie nadal można korzystać z klasycznych biletów i kart magnetycznych. W momencie ich całkowitego usunięcia, z pewnością sprawa zostanie odpowiednio nagłośniona. 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.