Jesienny krajobraz potrafi wzbudzić zachwyt i nostalgię, nic zatem dziwnego, że widząc złoto-czerwone liście na drzewach, wiele osób decyduje się na chwilę zatrzymać i zachwycić tym pejzażem. Złota polska jesień jest idealnym momentem na zorganizowanie krótkiej wycieczki po kraju i obejrzenia nawet znanych miejsc w zupełnie innej odsłonie. Szczególnie pięknie jest w górach, ale nie jest to oczywiście jedyny kierunek, jaki warto rozważyć.
Chyba nie ma osoby, która chociaż raz nie spotkałaby się z pojęciem "złota polska jesień". Co oznacza ten termin? Złota jesień to zjawisko, które można wyjaśnić meteorologicznie. Rozumiana jest jako ciepła i słoneczna pogoda, będąca następstwem działania wyżu atmosferycznego. Zjawisko jest charakterystyczne dla strefy klimatu umiarkowanego, czyli m.in. obszarów Europy Środkowej i Wschodniej.
Dla osób, które nie są zaznajomione z pojęciami meteorologicznymi, złota polska jesień jest jednak czymś nieco innym. Potocznie rozumiemy ją jako przybieranie przez drzewa, krzewy i mniejszą roślinność charakterystycznych barw - złotej, żółtej, pomarańczowej i czerwonej. Ten spektakl barw tworzy razem niesamowity pejzaż, który podróżnicy lubią wykorzystywać jako tło do pamiątkowych zdjęć. Gdzie warto wyjechać w tym czasie?
Zazwyczaj październik jest tym miesiącem, kiedy polska złota jesień dominuje w krajobrazie, co przyciąga w określone miejsca wielu turystów. Bardzo dużym zainteresowaniem - i to niezależnie od pory roku - cieszą się Bieszczady.
Jesienny spacer pozwala na podziwianie okolicy, która w następstwie zmian, jakie zachodzą w przyrodzie, przeistacza się w żółto-pomarańczowo-czerwone morze liści. Mgły w dolinach i przebijające się promienie słoneczne dodają tylko bajkowości i malowniczości.
Każdy, kto doświadczył złotej polskiej jesieni w górach (spektakularne widoki można podziwiać nie tylko w Bieszczadach, ale też np. w Pieninach i Tatrach) wie, że jest to obraz, którego się nie zapomina. Jesienią, równie pięknie jak w górach, może być też na Mazurach.
Po sezonie wakacyjnym ruch turystyczny znacznie słabnie, a co za tym idzie - można kontemplować piękno przyrody w jej najbardziej naturalnej odsłonie. Złote lasy odbijają się w taflach jezior, co wygląda bardzo urokliwie i nostalgicznie. Mazurskie lasy słyną ponadto z bogactwa grzybów, co jest dodatkowym atutem dla pasjonatów grzybobrania.
Jeśli nie masz możliwości zorganizowania weekendowego wyjazdu, to jest też inne rozwiązanie, aby nacieszyć się tym czasem w roku. Wystarczy po prostu wybrać się do lasu.
Jesienią najpiękniej prezentują się lasy liściaste i mieszane. Występowanie obok siebie różnorodnych gatunków drzew zapewnia najlepsze widoki i tło do pamiątkowych zdjęć. Nie zapominajmy także o jesiennych parkach, które oferują spacer nie tylko wśród zróżnicowanej roślinności, ale też często pięknych, zabytkowych obiektów, jak chociażby Łazienki Królewskie w Warszawie. Złota polska jesień to czas absolutnie wyjątkowy. Warto wykorzystać jeszcze ostatnie słoneczne dni, aby wyjść na zewnątrz i zachwycić się tym, co najcenniejsze.
Zobacz też: Oto dziwne miejsca na Google Maps. Trudno uwierzyć w to, co się widzi [współrzędne i zdjęcia]
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!