Izabela Janachowska spisuje testament. Aż trudno uwierzyć w to, co chce zrobić ze swoim majątkiem

Izabela Janachowska zaniepokoiła swoich fanów wiadomością o pobycie w szpitalu i - prawdopodobnie - ciężkiej chorobie. Być może będzie musiała przejść niebezpieczny zabieg. Stresujące wydarzenia sprawiły, że postanowiła spisać testament. Ma znaleźć się w nim pewien zapis, który może szokować.

Ekspertka od ślubów, Izabela Janachowska na początku sierpnia trafiła do szpitala, o czym poinformowała swoich fanów w social mediach. Celebrytka zdradziła jedynie, że dotknęły ją poważne problemy natury neurologicznej. Niepokoi jednak fakt, że postanowiła spisać swój testament. Celebrytka ma już gotowy zapis, w którym jeden element mocno szokuje.

Zobacz wideo Izabela Janachowska przedstawiła modowe trendy ślubne. Oceniła też suknię Kożuchowskiej

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Izabela Janachowska trafiła do szpitala w poważnym stanie. Fani zaniepokojeni

Znana i lubiana prezenterka telewizyjna oraz ekspertka ślubna, Izabela Janachowska, kilka tygodni temu trafiła nagle do szpitala. Niepokojące wydarzenie wstrząsnęło fanami, w dodatku, że sprawa wygląda naprawdę poważnie. Celebrytka cierpiała bowiem na silny ból głowy i problemy z koncentracją, co poskutkowało pilną wizytą na pogotowiu. O wszystkim poinformowała na swoim Instagramie.

Ostatnie dni nie były dla mnie łatwe. W czwartek tuż po ramówce trafiłam na Oddział Neurologii w stanie zagrażającym życiu.

- zaczęła swój post Janachowska. Dodała jednak, że sytuacja została opanowana, a plan leczenia ustalony, ale czekają ją regularne kontrole i badania. Niewykluczone, że będzie musiała podejść również do poważnych zabiegów, choć wolałaby tego uniknąć.

Mam do was jednak apel: badajcie się! Nie ignorujecie objawów, jeżeli coś was zaniepokoi, idźcie z tym do lekarza.

- podsumowała Izabela, pouczając swoich obserwatorów. Prezenterka z pewnością mocno się przestraszyła, ponieważ postanowiła spisać swój testament.

Ekspertka od ślubów spisuje testament. Izabela Janachowska chce poświęcić swój majątek

Izabela Janachowska podjęła decyzję o spisaniu testamentu, inspirując się działaniem swojego męża - przedsiębiorcy Krzysztofa Jabłońskiego, z którym ma czteroletniego syna Christophera Alexandra. Jej małżonek spisał już kilkanaście własnych dokumentów, wielokrotnie je aktualizując. W rozmowie z Pudelkiem wyznała, co o tym sądzi.

Mój mąż już spisał w swoim życiu bardzo wiele testamentów, wielokrotnie były zmieniane, a ja nie mam. Nawet ostatnio o tym myślałam, (...) przy mojej sytuacji zdrowotnej, że w sumie to musiałabym nad tym przysiąść (...) Wydaje mi się, że to jest po prostu słuszne i potrzebne.

- wyznała szczerze. Dodała również, że chciałaby zawrzeć w nim pewien kontrowersyjny zapis i część swojego majątku przekazać na cele charytatywne.

Wychodzę z założenia, że w życiu trzeba umieć się dzielić. Jeżeli za życia się dzielę, to na pewno jak już nie będę żyła, to będę jeszcze mniej potrzebowała, to będzie jeszcze więcej do dzielenia.

- podsumowała. Jej słowa mogą naprawdę przerażać fanów. Wszyscy mają jednak nadzieję, że to już jednak koniec jej problemów ze zdrowiem, a kryzysowa sytuacja została zażegnana.

Więcej o: