W tym roku mija 130 lat od powstania Teatru Słowackiego w Krakowie. Obiekt zlokalizowany przy pl. św. Ducha po raz pierwszych gościł widzów dokładnie 21 października 1893 roku. Był również pierwszym budynkiem w mieście zasilanym prądem. To kawał historii, a teraz znów stał się tematem numer jeden. Wszystko przez powstanie kurtyny kobiet.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Kraków. Teatr Juliusza Słowackiego. Kurtyna kobiet to hołd dla najzdolniejszych krakowianek
Wnętrze teatru do dziś zdobi kurtyna Henryka Siemiradzkiego. W 2018 roku pojawiła się również kurtyna Wyspiańskiego, która była inspirowana szkicem artysty z 1892 roku. Obydwie wykorzystywane są zamiennie, jednak władze teatru nie osiadają na laurach. Już za chwilę dołączyć do nich ma kolejna. 17 grudnia 2023 r. zostanie zaprezentowana kurtyna poświęcona krakowiankom, które swoimi dokonaniami zapisały się na kartach historii tego miasta, a zaprojektuje ją artystka Małgorzata Markiewicz. Dyrektor Teatru Słowackiego podczas wrześniowej konferencji inaugurującej zdradził, że znajdzie się na niej aż "130 nazwisk kobiet od czasów mitycznej Wandy".
Kurtyna kobiet to wyjątkowe dzieło sztuki współczesnej, opowieść o kobietach powstałą z osnowy i wątku, milionów splecionych nitek
- informują przedstawiciele krakowskiego teatru, cytowani przez serwis Style.
130 kobiet na 130. rocznicę Teatru Słowackiego. To one tworzyły historię Krakowa
Kobiety, którym zostanie oddany hołd, miały duży wpływ na rozwój miasta, a liczba 130 będzie nawiązaniem do 130. urodzin teatru.
Kurtyna kobiet to niecodzienna forma uczczenia 130 rocznicy powstania teatru. Znajdują się na niej nazwiska 130 krakowianek, które ze względu na swoją działalność w różnych sferach życia społecznego, patriotycznego i artystycznego zasługują na naszą pamięć
- czytamy w komunikacie Teatru Słowackiego. Duże znaczenie będzie miał także fakt, że projekt należy do kobiety - krakowskiej artystki Małgorzaty Markiewicz - która często podejmuje temat płci pięknej w swojej twórczości, zwracając uwagę na społeczną pozycję kobiet.
Ta wartościowa inicjatywa pielęgnuje pamięć o niezwykłych kobietach Krakowa i idealnie wpisuje się we współczesny dialog na temat historycznej roli kobiet. Powstaje wyjątkowe dzieło, w procesie tworzenia, którego nie powinno zabraknąć udziału Miasta, jako że Teatr im. J. Słowackiego zawsze był, i pomijając kwestie formalne, wciąż w dużej mierze jest teatrem miejskim, co wyraża jego pierwotna nazwa
- czytamy w uchwale Rady Miasta, cytowanej przez Gazetę Krakowską.
