Sprzyjające warunki atmosferyczne, na których brak nie możemy w tym roku narzekać, zachęcają do spędzania wolnego czasu na łonie natury. Jedną z przyjemniejszych form aktywnego odpoczynku jest górska wędrówka. Zanim jednak zdecydujemy się podbijać szczyt, musimy pamiętać o odpowiednim przygotowaniu i sprawdzeniu alertów pogodowych. Władze Pienińskiego Parku Narodowego zwracają uwagę na jeszcze jeden aspekt.
We wtorek 27 sierpnia 2024 roku na facebookowym profilu Pienińskiego Parku Narodowego opublikowano nagranie z fotopułapki, na którym widać maszerującego po tamtejszych terenach niedźwiedzia. I tak jak w Tatrach nikogo już nie zdziwi obecność drapieżnika, tak w tym przypadku może być nieco inaczej.
Prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności i o niezbaczanie z wyznaczonych szlaków turystycznych
- apelują pracownicy parku. Osoby obierające trasy wchodzące w skład Masywu Trzech Koron, Pienin Czorsztyńskich, Pieninek i Pienińskiego Przełomu nad Dunajcem powinny pamiętać o następujących regułach postępowania w przypadku napotkania niedźwiedzia.
Wchodząc na teren lasu, turyści powinni pamiętać przede wszystkim, że znajdują się w środowisku naturalnym dzikich zwierząt. Jak wspomnieli pracownicy parku - nie należy zbaczać z wyznaczonych szlaków. To jedna z najważniejszych zasad. Jeśli jednak jakimś sposobem zwierzę i tak znajdzie się na naszej drodze, trzeba zachować spokój i powoli oddalić się w przeciwnym kierunku. Istotne jest jednak, aby upewnić się, że nie znaleźliśmy się w podobnej sytuacji jak turysta przemierzający Tatry po stronie Słowacji. Nieświadomy mężczyzna stanął pomiędzy matką i jej młodymi. Oprócz paniki zgubnym posunięciem może okazać się również utrzymywanie kontaktu wzrokowego z drapieżnikiem. Unikanie gwałtownych ruchów, które mogłyby rozdrażnić zwierze, powinno przynieść pozytywne zakończenie, dla tej dość niekomfortowej sytuacji.
W przypadku zaobserwowania niedźwiedzia lub jego tropów prosimy o przekazanie informacji do dyrekcji Parku
- ogłoszono na profilu Pienińskiego Parku Narodowego.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.