"Azja Express" już za nami, a Daria Ładocha ocenia relację Zdrójkowskich: Rodziców się nie wybiera

Daria Ładocha, czyli prowadząca programu "Azja Express", jeszcze przed finałem udzieliła wywiadu, w którym zdradziła kilka ciekawostek z planu. Okazuje się, że udział w wyścigu to nie tylko wielka przygoda dla gwiazd i ich bliskich, ale także czas próby. Adam Zdrójkowski musiał pokazać, jak tak naprawdę wygląda jego relacja z tatą.

Ogromna przygoda dla gwiazd i ich bliskich to z pewnością określenia, którymi można nazwać program "Azja Express". W piątej edycji show widzowie mogli zobaczyć m.in. Adama Zdrójkowskiego z ojcem, których relacja okazała się być dość specyficzna. Daria Ładocha nawet płakała z ich powodu...

Zobacz wideo Paulina Krupińska o uciekinierze z „Azja Express". Pomaga mu do dziś!

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

"Azja Express'': Jak udział w programie wpływa na uczestników?

Program telewizyjny "Azja Express" w tym roku miał już swoją piątą edycję, którą poprowadziła Daria Ładocha w zastępstwie za Agnieszkę Woźniak-Starak. Widzowie kolejny raz mogli podziwiać zmagania największych gwiazd w różnych miejscach świata, którzy muszą przeżyć, licząc na siebie oraz na pomoc lokalsów. Jedną z relacji, na którą zwrócono szczególną uwagę, była ta Adama Zdrójkowskiego i jego taty Dariusza Zdrójkowskiego. Okazuje się, że kontakt ojca z synem niesamowicie wzruszał nie tylko widzóa, ale i samą prowadzącą. Podobno Daria Ładocha nie mogła powstrzymać łez.

Daria Ładocha nie mogła powstrzymać łez. Wszystko przez Adama Zdrójkowskiego i jego tatę

Show "Azja Express" to tzw. szkoła życia dla uczestników, na których czeka wiele przygód podczas trwania nagrywek. W jednym z wywiadów Daria Ładocha przyznała, że emocje obecne na planie nie są wymuszone, bo nie czasu na reżyserowanie scen czy ich dublowanie. To, jak zachowują się uczestnicy wraz ze swoimi najbliższymi, jest w pełni autentyczne, a relacja Adama Zdrójkowskiego z tatą może zostać nazwana murowym tego przykładem. W wywiadzie dla serwisu "Pudelek" prowadząca wspomniała o sytuacji, która wyjątkową ją wzruszyła. 

Najbardziej zaskoczył mnie Adaś z Darkiem. To trudna relacja do takiego programu, ojciec z synem. Rodziców się nie wybiera. Kojarzą się z ograniczaniem barier. Przytoczę jeden cytat, jak Adaś krzyczał na ojca, że jest zdenerwowany, że nie chce go słuchać, różne szły epitety, a minutę później powiedział do taty: "Tata ubierz się, bo będziesz chory".

- mówi Daria Ładocha dla "Pudelka". Tę sytuację widzowie na początku uważali na nietakt ze strony Adama, który nakrzyczał na tatę. Jednak po czasie większość osób zrozumiała, że emocje wzięły górę i była to tylko chwilowa i jednorazowa sytuacja. 

Może Cię zainteresować:
Nowa atrakcje dla rodzin z dziećmi. W Międzyzdrojach powstaje prawdziwy raj dla miłośników wodnych przygód
Praca marzeń istnieje. To zwiedzanie setek miejsc z budżetem wynoszącym 10 tysięcy euro
Au Pair to "program wyzysku". TikTokerka twierdzi, że padła ofiarą poszukiwań taniej siły roboczej

Więcej o:
Copyright © Agora SA