Pociągi to popularny środek komunikacji. Wiele osób docenia możliwość bezpośredniego transportu z punktu A do punktu B. Podczas takiej podróży nie trzeba skupiać się na drodze, lecz można po prostu odpocząć oraz skorzystać z oferty restauracji Wars, która jest bardzo lubiana wśród pasażerów. Teraz oprócz pysznych domowych obiadów i napojów, miejsce to oferuje również pracę - poszukiwany jest asystent obsługi pasażerów. Czego można się spodziewać?
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Wars zatrudni pracownika. Poszukiwany jest asystent obsługi pasażerów
Wars to popularne przedsiębiorstwo, które prowadzi catering w pociągach w ramach współpracy z PKP Intercity oraz przewoźnikiem zagranicznym. Dzięki temu możemy podczas wycieczek korzystać z restauracji. Dostępne śniadania, obiady, przekąski czy słodycze cieszą się popularnością i niekiedy aż brakuje miejsc przy stolikach w wagonie, ponieważ tak wielu pasażerów chętnie odwiedza to miejsce. Teraz możesz stać się częścią tej już niemalże legendy, ponieważ poszukiwany jest nowy pracownik do pracy w wagonach sypialnych i z miejscami do leżenia. Jakie obowiązki czekają na przyszłego asystenta?
Przygotowywanie i zmienianie pościeli w wagonach sypialnych i z miejscami do leżenia, przygotowywanie wagonów do jazdy, dbanie o porządek w wagonie, sprzedaż biletów na miejsca sypialne i z miejscami do leżenia oraz towarów handlowych, prowadzenie dokumentacji związanej z obsługą relacji, dbałość o powierzone mienie i sprzęt.
- czytamy w ogłoszeniu udostępnionym na Facebooku na stronie Wars. Mogłoby się wydawać, że to idealna oferta pracy i nic tylko składać CV. Niestety gdy wejdziemy w sekcję komentarzy, entuzjazm nieco się zmniejsza. Jak takową pracę wspominają internauci i co myślą na temat ogłoszenia?
Internauci o pracy w wagonie Wars. "Warunki nadal takie podłe jak były?"
W sekcji komentarzy pod postem lada moment pojawiło się sporo wpisów, które nie zachęcają do aplikowania na stanowisko. Poruszono tam temat warunków dla pracowników i według niektórych łóżka zapadały się pod ciężarem śpiącego, a czasami można było spotkać nawet pluskwy.
Pamiętam jak w Warszawie na Grochowie to nawet pluskwy potrafiły być w pokojach
Masakra to mało powiedziane ! Nie można było w ludzkich warunkach się wykąpać i wyspać po 18 godzinach pracy na wagonie
- komentowali użytkownicy na Facebooku. Oczywiście nie zawsze warto sugerować się takimi opiniami, być może są one już nieaktualne, ponieważ wagon przeszedł gruntowny remont? Kto wie, tak również może być. Jeśli taka praca byłaby spełnieniem twoich marzeń, z pewnością warto spróbować.
Szerokim echem w mediach obiła się również forma zatrudnienia. Wars oferuje umowę zlecenie, co prawdopodobnie nie będzie odpowiadało każdemu, lecz studenci mogą być zadowoleni. Dlaczego? Ci do 26 roku życia są zwolnieni z płacenia podatków, więc na takiej umowie zarobią nieco więcej.
