Przepisy podatkowe na pierwszy rzut oka mogą wydawać się skomplikowane, ale warto poświęcić im chwilę czasu na lepsze zrozumienie. Dzięki temu będziemy wiedzieć, co dokładnie dzieje się z naszymi pieniędzmi i jak możemy na to wpływać. Tym razem skupimy się na miesięcznej uldze podatkowej, która w zasadzie jest kwotą zmniejszającą podatek.
Jak dowiadujemy się na stronie rządowej, stawka podatku w pierwszym progu podatkowym wynosić 12 proc. do kwoty 120 tys. zł i 32 proc. od nadwyżki ponad 120 tys. zł. Kwota wolna od podatku natomiast jest równa 30 tys. zł. Oznacza to, że jeśli nasz dochód nie przekroczył w mijającym roku tej kwoty, nie zapłacimy podatku. Nie jest to jednak jedyny powód, dla którego kwota wolna jest ważna. Pozwala ona bowiem też obliczyć kwotę zmniejszającą podatek. Aby to zrobić, należy pomnożyć kwotę wolną przez wysokość podatku. W ten sposób otrzymujemy:
30 000 zł x 0,12 = 3600 zł.
Na koniec otrzymaną kwotę dzielimy na 12 miesięcy i dochodzimy do tego, że miesięcznie kwota zmniejszająca podatek wynosi dokładnie 300 zł. Co ważne, możemy odliczyć ją od naszej zaliczki na podatek, co będzie miało bezpośredni wpływ na nasze wynagrodzenie. W tym celu należy złożyć u pracodawcy PIT-2. Przywilej ten przez długi czas dotyczył wyłącznie pracowników zatrudnionych na umowę o pracę, ale od 2023 roku z opcji tej skorzystać mogą również osoby uzyskujące dochód z umów zlecenia i o dzieło, umów o zarządzanie przedsiębiorstwem czy emerytury i renty. Warto jednak przy tym pamiętać, że omawiane przepisy nieco się różnią w przypadku pracowników zatrudnionych u kilku pracodawców.
Miesięczna kwota zmniejszająca podatek w przypadku osób wykonujących pracę czy zlecenia dla więcej niż jednego płatnika wciąż wynosi 300 zł, ale może ona zostać podzielona na maksymalnie trzech pracodawców w stosunku: 1/12, 1/24 lub 1/36 całkowitej kwoty zmniejszającej podatek. Oczywiście możemy odliczenie zastosować tylko u jednego pracodawcy, ale jeśli zdecydujemy się na podział, musimy pamiętać, aby odpowiednie dokumenty złożyć we wszystkich zakładach pracy. Dopuszczalne jest także nieskładanie PIT-2 wu żadnego z pracodawców. Co stanie się wtedy z naszą miesięczną ulgą podatkową? Pieniądze te na szczęście nie przepadną, ale wrócą do nas dopiero po złożeniu deklaracji za cały rok podatkowy. Więcej na ten temat pisaliśmy w poprzednim artykule.