Mówi się, że ulubionym zwrotem Polaków jest zwrot podatku. W stwierdzeniu tym niewątpliwie jest dużo prawdy, zwłaszcza jeśli kwota ta jest wysoka. Już niebawem część pracowników będzie miała konkretne powody do radości, gdyż na ich konta może trafić kilka tysięcy złotych. Czy oznacza to jednak, że przez jedną decyzję pozostałe osoby będą stratne? Odpowiedź na to pytanie wymaga szerszego wyjaśnienia.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Zwrot podatku za 2023 rok może wynieść nawet 3600 zł. Jak przypomina portal Infor, dotyczy to pracowników zatrudnionych na podstawie umów cywilnoprawnych, czyli umowy zlecenie lub umowy o dzieło. W ich przypadku bowiem płatnicy pobierają zaliczkę bez uwzględnienia kwoty wolnej, która jest kluczowa w omawianej sytuacji. Stosowane są przy tym zryczałtowane koszty uzyskania przychodu w wysokości 20 proc. tej kwoty lub nawet 50 proc., jeśli nasza umowa wiąże się z prawami autorskimi. W rezultacie powstaje nadpłata podatku. Jeśli nasze zarobki były niższe niż kwota wolna (czyli 30 tysięcy złotych), to przy rocznym rozliczeniu podatkowym dostaniemy zwrot wszystkich potrąconych zaliczek. Przy wyższych zarobkach zwrot wyniesie 3600 złotych.
Wysokość zaliczek może być jednak zmniejszona już w trakcie roku podatkowego i tutaj przechodzimy do PIT-2. Do niedawna dotyczył on wyłącznie pracowników etatowych, ale od zeszłego roku dokument ten mogą składać też pracownicy zatrudnieni na umowach cywilnoprawnych. Dzięki temu nasz pracodawca będzie pomniejszał naszą zaliczkę na podatek. W praktyce oznacza to, że w naszych kieszeniach będzie regularnie zostawało co miesiąc 300 złotych. Co ważne, formularz PIT-2 zazwyczaj składa się tylko raz w danym miejscu pracy, przy czym nie jest to obowiązkowe. A czy jest opłacalne? To zależy od nas. Jeżeli jednak zdecydujemy, że wolimy większy przypływ gotówki raz w roku, warto pamiętać o terminach.
Wypełnione deklaracje PIT-36 lub PIT-37 będą dostępne do zaakceptowania na portalu Twój e-PIT już od połowy lutego. Dopełnienie formalności zaraz po tej dacie będzie wiązać się z szybszym otrzymaniem zwrotu podatku. Pamiętajmy również, że wybór usług elektronicznych jest pod tym względem znacznie korzystniejszy. Wówczas pieniądze trafią do nas w ciągu 45 dni od dnia złożenia zeznania. W przypadku zeznania w tradycyjnej papierowej formie maksymalny czas oczekiwania wydłuża się do aż trzech miesięcy. Szczegółowe informacje na temat PIT-2 znajdziemy na podatki.gov.pl. Na pozostałych podstronach portalu wyjaśniono także inne kwestie związane ze składaniem zeznań podatkowych.