Wypoczynek za granicą zazwyczaj wiąże się ze sporymi wydatkami, przy czym nie chodzi tu tylko o koszty związane z samą podróżą. Często musimy liczyć się z różnicami cen w odwiedzanym kraju, a ponadto podczas wakacji większość z nas pozwala sobie na różnego rodzaju przyjemności, które też mogą by dość drogie. W przypadku Rene Remund i jego żony okazał się to być ich własny telefon.
W ogólnym ujęciu roaming to usługa umożliwiająca korzystanie z zasięgu sieci lokalnego operatora innego państwa. Jak donosi ABC Action News, wspomniane małżeństwo pochodzi z Florydy w Stanach Zjednoczonych, a swoją rodzinę i przyjaciół w Szwajcarii odwiedzili we wrześniu 2023 roku. Sam wyjazd był niezwykle udany, ale po powrocie do domu przyjemne wspomnienia przysłonił rachunek za telefon. Rene Remund początkowo był przekonany, że został wystawiony na kwotę 143 dolarów i dopiero po kilku dniach zorientował się, że pominął kilka zer. Do zapłacenia były 143 tysiące dolarów, czyli ponad 582 tysiące złotych. Remund skontaktował się ze swoim dostawcą - T-Mobile - w celu wyjaśnienia sprawy, ale został poinformowany, że podana kwota jest prawidłowa. Warto dodać, że mężczyzna jest klientem firmy od ponad 30 lat. Co więcej, przed podróżą konsultował się z pracownikami w sprawie roamingu i został zapewniony, że jest "zabezpieczony". Ponadto opłata dotyczyła 9,5 gigabajta danych, co jest dość przeciętnym miesięcznym zużyciem, ale koszty podniósł oczywiście roaming.
Remund zatrudnił prawnika, który napisał list do prezesa T-Mobile, ale nie otrzymał odpowiedzi. Wtedy prawnik zwrócił się do ABC Action News i dopiero interwencja mediów przyniosła rezultaty. Po kilku kolejnych dniach Remund dostał informację od swojego dostawcy, że nie musi uiszczać opłaty za rachunek. Mimo to warto wykorzystać tę okazję, by przypomnieć, na co należy zwracać uwagę w kontekście roamingu zagranicznego.
Jeśli chcemy sprawdzić, czy roaming w naszym telefonie jest włączony, należy przejść do ustawień urządzenia, wybrać "Połączenia", a następnie "Sieci telefonii komórkowej" i "Roaming danych". Zawsze warto jednak też skontaktować się bezpośrednio z naszym dostawcą i sprawdzić dokładne warunki korzystania z roamingu. Onet dodatkowo przypomina, że choć od 2022 roku mieszkańcy Unii Europejskiej nie muszą martwić się o opłaty roamingowe dzięki zmianie przepisów, to Szwajcarii to zabezpieczenie nie obejmuje. Wirtualna Polska zwraca z kolei uwagę na ryzyko "ściągnięcia danych" z kraju nienależącego do UE, jeśli przebywamy na terenach przygranicznych.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.