Benefity w pracy czasami bywają czynnikiem decydującym przy wyborze między dwiema ofertami pracy. Ponadto mogą poprawiać jakość pracy, zwłaszcza jeśli mówimy o dodatkach związanych ze zdrowiem (będą to np. karnety sportowe lub pakiety medyczne). Zyskują więc na nich obie strony. Niestety pracodawcy nie zawsze będą mogli na tym skorzystać pod względem finansowym, choć nie jest to niemożliwe.
Czy na B2B można mieć benefity? Do kosztów uzyskania przychodów zaliczą się tylko konkretne sytuacje
Kwestii benefitów dla osób samozatrudnionych (na tzw. umowach B2B) postanowiła przyjrzeć się "Rzeczpospolita". Portal Przedsiębiorcy przypomina natomiast, że samozatrudnienie to sytuacja, w której osoba fizyczna podejmuje działalność gospodarczą na własny rachunek i na własną odpowiedzialność. Jeśli zatem wykonuje usługi dla naszej firmy, będą ją obejmować inne przepisy, niż naszych pracowników. Niemniej pracodawcy dostrzegają zalety motywowania ich różnymi benefitami. Jest to jak najbardziej możliwe, przy czym kwestia wpisania w koszty uzyskania przychodu zależy od interpretacji fiskusa. Kluczowa jest przy tym jedna rzecz.
Zobacz też: ZUS wysyła wiadomości do ponad 3,3 mln Polek i Polaków. Tym osobom należy się zwrot pieniędzy
Skarbówka zgadza się na rozliczenie kosztów tylko wtedy, gdy benefity są elementem wynagrodzenia współpracownika. Jeśli ten warunek nie jest spełniony, interpretacje są negatywne
- wyjaśnia Wojciech Jasiński, doradca podatkowy w ATA Finance, cytowany przez "Rzeczpospolitą". Piotr Hanuszewski, senior menedżer w firmie KPMG, podkreśla z kolei, że najlepiej uwzględnić benefity jako składnik wynagrodzenia w nawiązywanej umowie o współpracy. Ważne jest również wykazanie, że benefity wpływają na jakość wykonywanych przez nich usług (np. działają motywująco, a w przypadku aktywności fizycznej redukują stres i poprawiają samopoczucie). Kiedy więc ocena fiskusa nie będzie przychylna?
Co można wpisać w koszty uzyskania przychodu? Tych sytuacji fiskus nie zaakceptuje
Uwzględnienie w wynagrodzeniu współpracownika jest niezwykle ważne dla możliwości zaliczenia do kosztów podatkowych. "Rzeczpospolita" przytacza przykład negatywnej interpretacji dotyczącej wydatków z tytułu dofinansowania posiłków współpracowników (nr 0111-KDIB2-1.4010.116.2023.2.BJ), które niestety nie zostały uwzględnione w wynagrodzeniu. Z drugiej strony produkty takie jak kawę, soki, owoce, orzeszki, które zostaną udostępniane w firmie, są kosztem podatkowym. Wątpliwości pojawiają się znowu przy wydatkach na spotkania i wyjazdy integracyjne, w których uczestniczą współpracownicy. Skarbówka nie zgadza się na zaliczanie ich do kosztów uzyskania przychodów, z czym zresztą zgadza się Naczelny Sąd Administracyjny (np. wyroki o sygn. II FSK 572/22 i II FSK 759/21).
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
