• Link został skopiowany

Kiedyś zachwycały nasze babcie i dziadków. Dziś płacą za nie krocie. Znów mają wzięcie

Kolekcjonerzy są skłonni zapłacić wiele za różne przedmioty, a wpływa na to kilka czynników. W przypadku płyt winylowych jest to ściśle związane z wpływem danego tytułu na świat muzyki. Najbardziej cenione są przy tym pozycje zagraniczne, chociaż polscy artyści czasami też są w cenie.
W Rybniku odbędzie się 82. Vinyl Swap. Zdjęcie ilustracyjne
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl

Płyty winylowe niewątpliwie przechodzą drugą młodość i coraz więcej współczesnych artystów decyduje się na wydawanie albumów na tym właśnie nośniku. Jeśli jednak interesują nas te najdroższe okazy, musimy spojrzeć w przeszłość. Zazwyczaj bowiem na cenę danego krążka wpływa kontekst historyczny. Za ile zatem sprzedawały się najdroższe z nich?

Zobacz wideo 1991. Najważniejszy rok w historii muzyki? [Popkultura Extra]

Które płyty winylowe są najdroższe? Te klasyki zapisały się w historii nie tylko ze względu na znaczenie dla muzyki

The Beatles to zespół, którego chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Miał on ogromny wpływ na świat muzyki, co znalazło odzwierciedlenie na aukcjach. Jak podaje portal carton.pl, tytuł najdroższej (a zarazem najrzadszej) płyty winylowej należy do albumu "Double Fantasy" z 1980 roku. Co prawda został on nagrany przez Johna Lennona i Yoko Ono, a nie The Beatles, ale powiązanie jest tu silne. Niestety za tym konkretnym egzemplarzem kryje się dość mroczna historia. Należał on bowiem do Marka Chapmana, który zamordował Lennona. Artysta złożył nawet kilka godzin wcześniej na krążku autograf. W 2020 roku winyl został sprzedany za 900 tys. dolarów (około 3,3 mln zł).

Miejsce drugie to krążek The Beatles "The Beatles" (The White Album) z 1968 roku, a konkretnie egzemplarz należący niegdyś do perkusisty zespołu, Ringo Starra. Dodatkowo na jego wartość wpłynął wyjątkowy numer katalogowy: 0000001 (było to pierwsze wydanie). W 2015 roku płyta osiągnęła cenę 790 tys. dolarów (około 2,9 mln zł).

Podium zamyka inny album The Beatles "Sgt. Pepper’s Lonely Hearts Club Band" z 1967 roku. Egzemplarz albumu z autografami wszystkich czterech członków zespołu - Johna Lennona, Paula McCartneya, George’a Harrisona i Ringo Starra - osiągnął cenę 290,5 tys. dolarów (około 1,08 mln zł). Za polskie tytuły dostaniemy zdecydowanie mniej, ale wciąż warto przyjrzeć im się bliżej. 

Ile są warte stare winyle? Za polskie tytuły czasami też można sporo dostać

Na polskim rynku kolekcjonerzy poszukują głównie tytułów z lat 90. Był to koniec popularności winyli w naszym kraju, więc nawet popularne albumy w tej formie były bite w stosunkowo małych nakładach. Dziś przekłada się to na ich ceny. Jedną z wyróżniających się tu pozycji jest krążek "Poganie! Kochaj i Obrażaj" zespołu Róże Europy. Carton.pl podaje, że na aukcjach jego cena sięga nawet 7000 zł. Portalwinylowy.pl przytacza tu z kolei album "Detox" zespołu Dżem, który można kupić obecnie za 80 euro (około 340 zł) oraz "Tatę Kazika" Kultu, który w internecie jest dostępny zazwyczaj w cenie 150-250 euro (638-1063 zł). Za pierwszy solowy album Kazika "Spalam Się" zapłacimy średnio 399 euro (1696 zł), a album TSA Live z autografami całego zespołu wyceniono na jednej z aukcji na 950 zł.

Zobacz też: Wazony z PRL-u osiągają zawrotne ceny. Na aukcjach chcą za nie nawet 14 tys. zł. Sprawdź, czy je masz

Warto pamiętać, że na ceny starych płyt winylowych wpływa nie tylko ich rzadkość. Stan krążków oraz okładki może mieć bardzo duże znaczenie, a cenę na pewno zawsze podbiją autografy artystów.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Więcej o: