Po dniu Wszystkich Świętych można zauważyć, że wiele donic z chryzantemami ląduje w śmietnikach na nekropoliach. Niestety to ogromny błąd popełniany przez masę osób. Jeśli chcesz zaoszczędzić i tym samym mieć piękną roślinę również na przyszły rok, wykonaj tę czynność. To banalnie proste.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Jak wiadomo znicze i chryzantemy to dwa elementy, które zazwyczaj można spotkać na grobach bliskich nam osób w okresie listopadowym. Nie ma się co dziwić, to właśnie te kwiaty są piękne oraz odporne na jesienne warunki pogodowe. Potrafią wytrzymać sporo, jednak w końcu nadchodzi moment, gdy usychają - nie oznacza to, że nadają się już tylko do kosza na śmieci. Niestety wiele osób decyduje się na ich wyrzucenie, a jest to ogromny błąd - dlaczego? Chryzantemy, które nie są jednoroczne, można po prostu je przezimować. Właśnie dlatego przed wyrzuceniem kwiatów z pomnika, sprawdź, jaka odmiana została kupiona. Jeśli jest to chryzantema wieloletnia, weź ją do domu i wykonaj te kroki.
Niektóre chryzantemy, które uznawane są za wieloletnie, mogą na spokojnie przetrwać do następnego roku, jeśli zapewnisz im odpowiednie warunki. Pierwszą i niezwykle istotną kwestią jest przycinanie. Od razu po przekwitnięciu chryzantemy warto przyciąć jej pędy, tak, aby miały kilka centymetrów wysokości.
Następny krok to przeniesienie doniczki z rośliną do jasnego pomieszczenia o temperaturze od 4 do 6 stopni Celsjusza. Postaw chryzantemę tam, gdzie bez problemu będzie docierało światło słoneczne - to bardzo ważne. Przez całą zimę warto raz na jakiś czas doglądać rośliny i ją podlewać.
Jeśli ta została dobrze przezimowana, pierwsze pąki powinny pokazać się już wczesną wiosną, zazwyczaj są to okolice marca. Wtedy warto wziąć doniczkę z kwiatem do cieplejszego pomieszczenia i postawić przy oknie. Dostęp do promieni słonecznych w tym etapie jest również bardzo istotny. W marcu zazwyczaj zwiększamy częstotliwość podlewania, a gdy wiosna rozpocznie się na całego, warto rozpocząć proces hartowania. Roślinę wystaw na zewnątrz na kilka godzin, a potem przynieś z powrotem i gotowe. Dzięki temu chryzantema ponownie zakwitnie i będzie pięknie zdobiła twój ogród, a jesienią być może pomnik bliskiej osoby.