Kuchenne mole, nazywane również omacnicą spichrzanką oraz molami spożywczymi to gatunek motyla nocnego. Powszechnie uznaje się je za szkodniki, które zamieszkują w produktach spożywczych - głównie mącznych i sypkich - ale także w orzechach oraz słodyczach. Kiedy już przeszukamy całą kuchnię i wydaje nam się, że mamy ten problem z głowy, okazuje się, że są jeszcze inne miejsca, do których mogła się udać ta mała ćma.
Obecnie zaobserwowano wzrost rozprzestrzeniania się moli spożywczych. Te małe stworzenia odżywiają się głównie produktami zbożowymi - mąką, kaszą, płatkami, ryżem, makaronem - oraz ciastkami czy czekoladą. Najczęstszą przyczyną zagnieżdżenia się moli w naszym domu jest nieopatrzne przyniesienie ich w produktach zakupionych w sklepie. Dlatego ważne jest, abyśmy zwracali uwagę na opakowanie. Jeśli pudełko jest rozdarte lepiej z niego zrezygnować i sięgnąć po inny egzemplarz. Może się zdarzyć, że pomimo naszej wyjątkowej ostrożności mole i tak dostaną się do naszego domu. W takim przypadku musimy liczyć się z niemałymi konsekwencjami. Po rozpoznaniu problemu warto udać się do sklepu i zakupić lepce na dojrzałe, latające osobniki. Jednak tutaj zabawa się nie kończy, bo najprawdopodobniej w naszej żywności znajdują się larwy, których zlikwidowanie będzie wymagało nieco większego wkładu pracy.
W pierwszej kolejności powinniśmy pozbyć się wszystkich zainfekowanych produktów, oraz tych, które prawdopodobnie mogły zostać skażone. Nie warto patrzeć na ilość strat, bo najmniejsze niedopatrzenie może wiązać się z nawracającym problemem. Każdą półkę, w której przechowywaliśmy produkty, należy solidnie przemyć i zdezynfekować. W tym celu warto użyć octu - mole nie znoszą tego zapachu. Jak się jednak okazuje, nie tylko kuchenne szafki mogą być miejscem, które upodobały sobie te owady. W celu całkowitego oczyszczenia swojego domu z tych szkodników należy przejrzeć wszystkie wieńce oraz kompozycje z suszonych kwiatów. Jeśli nie jesteśmy w stanie stwierdzić czy znajdują się na nich jakieś larwy, bezpieczniej będzie po prostu je wyrzucić. Aby mieć pewność, że mole nie powrócą, można w kuchennych szafkach rozłożyć pojedyncze liście laurowe lub woreczki zawierające miętę, goździki oraz lawendę. Dodatkowym zabezpieczeniem będzie przechowywanie produktów sypkich w szczelnie zamykanych pojemnikach oraz ich nieustanna kontrola.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.