Aksamitki to popularna roślina z rodziny astrowatych. Przybyła do naszego kraju z Ameryki Południowej oraz Środkowej, gdzie występowała naturalnie. Z czasem została rozprzestrzeniona do Australii, Azji, Afryki i Europy. Teraz możemy cieszyć się jej intensywną żółtą oraz pomarańczową barwą przez cały sezon letni. Można hodować ją w donicach, a także w glebie. Trzeba jednak mieć na uwadze termin siewów. Jeśli wykonamy je w odpowiednim czasie, kwiaty odwdzięczą się nam swoją niezawodną kondycją, w której mogą się utrzymać nawet do późnej jesieni.
Kiedy siać aksamitki? Wszystko zależy od sposobu ich hodowania
Nazwa rośliny pochodzi od aksamitnego wyglądu płatków, które pojedynczo rozgałęziają się na łodygach. Kwiaty są uformowane w koszyczki i charakteryzują się specyficznym zapachem. Z tej właśnie przyczyny powstała również inna nazwa - śmierdziuchy. Woń nie jest jednak mocno wyczuwalna, więc bez obaw można hodować je na balkonie czy też ogrodzie. Sposób uprawy jest istotny, ponieważ od niego zależy termin wysiewu nasion. Istnieje około 49 gatunków kwiatu. Niektóre z nich - te najnowsze - są pozbawione specyficznego zapachu, który posiada aksamitka. I choć mogłoby się to wydawać zaletą, tak naprawdę wcale nią nie jest. Woń oddawana przez roślinę jest jej tajną bronią. Stanowi element odstraszający szkodniki. Pozbawione atrybutu zapachowego odmiany są narażone w dużo większym stopniu na ingerencję mszyc oraz ślimaków, dlatego warto się zastanowić nad wyborem gatunku. Najczęściej wysiewanymi rodzajami są: aksamitka wzniesiona, rozpierzchła oraz wąskolistna. Potrafią osiągnąć od 10 do 80 centymetrów wysokości. Kiedy zdecydujemy się na konkretną odmianę, czas na wysiew. Najlepszym terminem jest kwiecień, jednak decydując się na przesadzenie pojedynczych maleńkich plonów, lepiej zaczekać do drugiej połowy maja. Zanim do tego przejdziemy, przygotujmy odpowiednio glebę - jak to zrobić?
Aksamitka - kiedy siać w domu? Przekonaj się, na co powinieneś uważać nawożąc kwiat
Śmierdziuchy należą do roślin wyjątkowo łatwych w uprawie. Do odpowiedniego wzrostu jest im potrzebna żyzna, przepuszczalna gleba. Najlepszym wyborem ziemi, będzie lekko kwasowa, zasadowa lub obojętna - wystrzegaj się nadmiernego nawożenia azotem. Kwiat ceni sobie nasłonecznione miejsca, ale równie dobrze radzi sobie w półcieniu. Choć aksamitka nie jest księżniczką i dobrze radzi sobie z okresowymi suszami, nie powinniśmy zapominać o regularnym podlewaniu. Niezawodną metodą pobudzającą wzrost jest usuwanie przekwitających kwiatostanów. Po ich zlikwidowaniu roślina nabiera nowej energii do wypuszczania kolejnych owoców. W kwietniu do pojemników wypełnionych podłożem lub mieszanką ziemi ogrodowej, piasku oraz torfu wysiewamy nasiona, na które nakładamy cienką warstwę piasku. Następnie podlewamy i czekamy na kolejny etap, którym jest wzrost liści. Kiedy do tego dojdzie, przepikowujemy je do oddzielnych doniczek. Jeśli chcemy hodować aksamitki w ogrodzie - tak jak wspomnieliśmy - warto poczekać do połowy maja, aby uniknąć ewentualnego ryzyka przemrożenia rośliny.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
