W sezonie grzewczym trudno dostosować temperaturę tak, by odpowiadała wszystkim mieszkańcom. Częste nieporozumienia między mieszkańcami i ciągłe zmiany ustawień grzejników prowadzą do wzrostu kosztów ogrzewania. Wystarczy poznać oznaczenia na kaloryferze, by dojść do kompromisu i zaoszczędzić. Zobacz, jak przetrwać ten jesienno-zimowy czas.
W twoim mieszkaniu może być ciepło, a rachunki być niskie, a to wszystko dzięki zastosowaniu jednego prostego triku. Jest nim ustawienie termostatu na odpowiednią wartość, która przyniesie komfort wszystkim mieszkańcom. Na pokrętle termostatu znajdziemy kilka oznaczeń:
W związku z wyżej wymienionymi punktami łatwo wywnioskować, która cyfra powinna znaleźć się na każdym grzejniku. Termostaty ustawione na 3 we wszystkich pokojach sprawią, że w całym mieszkaniu będzie panowała jednolita temperatura, przy której ciepłolubnym mieszkańcom wystarczy ubranie swetra, aby się ogrzać, a osobom preferującym chłód założenie lżejszych ubrań. Stała temperatura w mieszkaniu ograniczy zużycie energii i obniży rachunki. Aby ten trik się sprawdził, trzeba jednak pamiętać o kilku ważnych zasadach.
Ustawienie optymalnej temperatury nie przyniesie oszczędności, jeśli jednocześnie będziemy wietrzyć mieszkanie. W ten sposób, choć kaloryfer jest nastawiony na 3, będzie musiał pracować intensywniej, przez co zużyje więcej energii i zostaną nam naliczone wyższe opłaty.
Zobacz też: Ten płyn pachnie jak luksus. Kosztuje grosze, a kurz znika na wiele tygodni
Kompromisowe ogrzewanie nie sprawdzi się także wtedy, gdy zasłonimy źródła ciepła meblami, firanami czy zasłonami. Kaloryfery powinny być odsłonięte, aby mogły spełniać swoje zadanie zgodnie z założeniami.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!