Śląski Oddział Straży Granicznej w Raciborzu poinformował na swojej stronie internetowej o incydencie, który miał miejsce 2 lipca w niedzielę na lotnisku w Pyrzowicach. Przykra sytuacja spotkała 10-latka, który miał polecieć za granicę z babcią, jednak przy kontroli usłyszał, że nie poleci.
Więcej podobnych artykułów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
W komunikacie wydanym przez straż graniczną możemy przeczytać, że do kontroli granicznej zgłosił się 10-latek wraz z babcią około godziny 16:10. Planowali podróż do Tunezji. Po dokładnym sprawdzeniu podróżnych okazało się, że chłopiec nie będzie mógł wsiąść na pokład samolotu, bowiem jego paszport stracił ważność w grudniu 2022 roku. Niestety chłopiec nie posiadał żadnych innych dokumentów, które mogłyby go uprawnić do legalnego przelotu. Niestety podróż babci i chłopca musiała zakończyć się już na lotnisku.
Straż Graniczna apeluje do turystów, aby przed każdą podróżą zagraniczną sprawdzić wcześniej swoje dokumenty. Należy wziąć pod uwagę ważność dokumentu takiego jak dowód osobisty, paszport, czy wiza. Jednocześnie należy upewnić się, czy dokument nie został czasem unieważniony.
Najczęstszą przyczyną unieważnienia dowodów osobistych są nieaktualne dane. Zdarza się, że właściciele dokumentów zmieniają stan cywilny, a co za tym idzie nazwisko. Taka osoba, nie podejmując próby wyrobienia sobie nowego dowodu osobistego, naraża się na kłopoty w trakcie próby przekroczenia granicy państwa
- dodaje Straż Graniczna.
Nasz dokument można z łatwością sprawdzić, przez stronę internetową gov.pl. Jednocześnie straż informuje, że dokument nie powinien również być w żaden sposób uszkodzony, a każdy okazany na lotnisku dokument jest dokładnie weryfikowany. W momencie, gdy funkcjonariusz uzna, że dokument jest nieważny, lub uszkodzony... podróżny nie uzyska zgody na wyjazd z Polski.
Jeśli funkcjonariusz stwierdzi nieważność dowodu osobistego podczas odprawy granicznej, jego posiadacz nie uzyska zgody na wyjazd z Polski. Wówczas jedynie ważny paszport umożliwi mu przekroczenie granicy. Z kolei dowody widniejące w rejestrze jako utracone w wyniku kradzieży czy zagubienia są przez funkcjonariuszy zatrzymywane.