Wiele hoteli oferuje swoim gościom kilka podstawowych produktów higienicznych, takich jak ręczniki, szampony i mydła. Dzięki temu można zaoszczędzić miejsce w walizce i nie zabierać takich rzeczy w podróż. Mało kto jednak wie, co dzieje się z tymi przedmiotami, zanim trafią do pokoju hotelowego. Niedawno na TikToku pojawił się film przedstawiający produkcję mydełek w kostce dostarczanych do hoteli. Wielu internautów zadeklarowało, że po obejrzeniu nagrania wolą korzystać z własnego płynu do mycia.
Zainteresował Cię ten artykuł? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Co się dzieje z użytym mydłem hotelowym? Proces produkcji szokuje
Na tiktokowym profilu "Science Insider" można znaleźć wiele ciekawych filmów przedstawiających proces produkcji popularnych przedmiotów. Internauci mogą zobaczyć m.in. jak powstają produkty z aloesu, połów gąbek z oceanu czy produkcję butów zrobionych z plastikowych toreb. Niedawno opublikowano film, jaką drogę przechodzą kostki mydła, zanim trafią do hotelu. Często zdarza się, że podczas krótkiego pobytu nie zużyjemy całego produktu. Jak się okazuje, nie trafia on potem do śmieci. Resztki mydła są zbierane w fabryce i wrzucane do jednego pojemnika. To, co najbardziej oburzyło internautów, to fakt, że znajdują się tam jeszcze włosy poprzednich użytkowników danego mydła.
Internauci są zniesmaczeni. Nie chcą już korzystać z hotelowego mydła
Jak się jednak okazuje, kostki są czyszczone z wszelkich zabrudzeń poprzez zeskrobanie zewnętrznej warstwy. Następnie zostają zmielone i przerobione na jednolitą masę, która zostaje dokładnie zdezynfekowana. Całość zostaje uformowana na długie bloki i pocięta na mniejsze kostki. Tak przygotowane mydło zostaje spakowane i wysyłane do hoteli. Według informacji podanych przez autorów filmu, z tego typu usługi korzysta około 8100 pensjonatów na całym świecie. Użytkownicy TikToka byli zniesmaczeni po obejrzeniu filmu i wyrazili to w komentarzach.
Myśl o tym, że czyjeś włosy łonowe mogą się tam znaleźć po prostu mnie denerwuje
Nie martwcie się, wszystkie włosy łonowe i martwe komórki skóry działają jak środki złuszczające w mydłach z recyklingu!
O wiele prościej jest przestać używać stałego mydła w hotelach i po prostu używać mydła w płynie w szczelnych dozownikach przymocowanych do ściany
- czytamy na TikToku. Trudno nie zgodzić się z ostatnim komentarzem. Coraz więcej hoteli montuje w łazienkach fabrycznie zamknięte dozowniki, które może otworzyć jedynie gość korzystający z danego pokoju. W ten sposób można mieć pewność, że nikt przed nami nie mył się tym samym mydłem, którego właśnie używamy.
