To niewiarygodne, co znalazła w lumpeksie. "Wycenienie czegoś tak istotnego dla historii jest możliwe"

Zakupy w lumpeksie to okazja do upolowania bardzo atrakcyjnych rzeczy w niskich cenach. Miejsca te chętnie odwiedzają też miłośnicy antyków. Czasami jednak znaleziska mogą zaskakiwać swoją prawdziwą wartością. W tym przypadku zakupiona rzeźba okazała się być wręcz bezcenna.

Laura Young to kolekcjonerka antyków z Teksasu. W 2018 kupiła pewną rzeźbę w jednym ze sklepów GoodWill, czyli w popularnej w Stanach Zjednoczonych sieci lumpeksów. Jak wspominała później w rozmowie z BBC, chciała znaleźć coś fajnego. Okazało się, że znalazła coś bezcennego.

Zobacz wideo Wybrałyśmy się do jednego z warszawskich lumpeksów. Oto, co znalazłyśmy w dniu dostawy!

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.

Rzeźba z lumpeksu okazała się popiersiem sprzed 2000 lat. Kupiła ją za grosze

Rzeźba, którą Laura znalazła w lumpeksie, była głowa mężczyzny wykonana w antycznej stylistyce. Za popiersie zapłaciła 35 dolarów, czyli niecałe 140 zł według dzisiejszego kursu. Po bliższej inspekcji już po zakupie stwierdziła jednak, że rzeźba wygląda na wyjątkowo starą i postanowiła skontaktować się z pracownikami wydziałów klasycznego i artystycznego Uniwersytetu Teksańskiego w Austin oraz z domami aukcyjnymi w USA. Jak donosi CNN, po jakimś czasie otrzymała odpowiedź od konsultantów Sotheby's, którzy potwierdzili, że rzeźba ma około 2000 lat. Pochodzi najprawdopodobniej z Pompejanum w Niemczech. Jest to willa zbudowana w latach 40. XIX w. w Aschaffenburgu na wzór jednego z domów w Pompejach. Popiersie może przedstawiać Sekstusa Pompejusza, rzymskiego dowódcę, który walczył przeciwko Juliuszowi Cezarowi.

Z Niemiec do lumpeksu w Teksasie. Jak rzymski artefakt trafił do Stanów?

W styczniu 1944 Aschaffenburg został zbombardowany przez lotnictwo amerykańskie. Uszkodzeń doznało także Pompejanum pełniące wówczas funkcję muzeum. Po ponownym otwarciu popiersie nie znajdowało się już wśród artefaktów muzeum. Można zatem przypuszczać, że rzeźba została po prostu zabrana przez jednego z amerykańskich żołnierzy w czasie wojny. Co jednak stanie się z nią teraz? Laura postanowiła odesłać ją do Niemiec. Nastąpiło to w maju 2023, a wcześniej popiersie można było oglądać w Muzeum Sztuki w San Antonio. Odnalezienie go było niezwykle ekscytujące dla wielu osób.

Nie jestem pewna czy wycenienie pieniężnej wartości czegoś tak istotnego dla historii jest możliwe

- stwierdziła Lynley McAlpine z Muzeum Sztuki w San Antonio. Sentyment ten podziela sama Laura.

Nawet jeśli znajdę coś bardziej wartościowego, co sprzedam z zyskiem, to popiersie i tak pozostanie prawdopodobnie najlepszą rzeczą

- podsumowała kobieta. I choć Sekstus Pompejusz nie będzie już zdobić jej salonu, to nazwisko Laury zostało umieszczone na tablicy pamiątkowej w Pompejanum.

 
Więcej o: