Początek nowego roku to bez wątpienia idealny czas na zmiany nie tylko naszej garderoby, ale i uczesania. Nic dziwnego, że tak wiele gwiazd korzysta z tego okresu i stawia na zupełnie odmieniony wizerunek. Podobnie postanowiła zrobić prowadząca programu randkowego "Hotel Paradise", Klaudia El Dursi. Jej metamorfoza z pewnością zaskoczyła niejednego fana.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Klaudia El Dursi raczej stroni od ekstrawaganckich ubiorów i częstych zmian wizerunku. Kojarzona jest przede wszystkim z długimi, ciemnymi włosami, które praktycznie zawsze nosi idealnie wyprostowane. Tym razem jednak postanowiła zaskoczyć wszystkich. Okazuje się bowiem, że zafundowała sobie cięcie na miarę najgorętszych trendów tego roku. Nie dość, że optycznie odmładzające, to jeszcze podkreślające jej ponadprzeciętną urodę. Na swoim InstaStory udostępniła wczoraj, 7 stycznia 2024 roku relację, w której pozuje z nieregularnie ściętą, nieco dłuższą za brwi, grzywką. Taki styl to strzał w dziesiątkę jeśli chodzi o najmodniejsze cięcia tej zimy. Fani zastanawiają się, czy jej nowy wizerunek został stworzony tylko i wyłącznie na potrzeby nowego sezonu "Hotel Paradise". Jest to możliwe, ze względu na to, że właśnie trwają nagrania do ósmego sezonu, a jak wiemy, odświeżenie wyglądu potrafi zdziałać naprawdę dużo. Istnieje jeszcze jedna interesująca teoria na temat jej metamorfozy.
Zdjęcie z kulis nagrywania "Hotelu Paradise" zaskakuje fanów Klaudii El Dursi. Kobieta z grzywką wygląda promiennie i po prostu dobrze. Bez dwóch zdań nowa fryzura jej doskonale pasuje. Pozostaje jeszcze pytanie, dlaczego zdecydowała się na tak drastyczne kroki? Być może tak naprawdę grzywka to nie zupełnie nowe cięcie, a peruka, na którą decyduje się coraz więcej celebrytek. W ten sposób sprawdzają one reakcję swoich obserwatorów i oceniają, czy spodoba im się nowy wizerunek. Nie zmienia to faktu, że wielu wielbicieli Klaudi El Dursi z pewnością chciałoby ją widzieć dłużej w nowym wydaniu. Zawadiacko ścięta grzywka o nieregularnych pasmach to miła odmiana dla modnej do niedawna zupełnie prostej grzywki. Co więcej, takie cięcie doskonale pasuje do długich, prostych włosów, jakich posiadaczką jest uwielbiana prezenterka.