Jolanta Arnal to niegdyś wyjątkowo popularna polska wokalistka oraz autorka tekstów, której w latach 70. i 80. słuchały ogromne rzesze fanów. Nie raz mówiono o niej, jako o największej konkurentce Beaty Kozidrak, która również w tym czasie debiutowała. Niestety życie gwiazdy diametralnie się zmieniło, kiedy uległa poważnemu wypadkowi samochodowemu. Jej los potoczył się zupełnie niespodziewanymi torami.
Jolanta Arnal była gwiazdą lat 80. Dziś mało kto o niej pamięta. Wszystko zniszczył wypadek
Jolanta Arnal to polska wokalistka oraz autorka tekstów, pochodząca ze Świdnika. Na przełomie lat 70. i 80. była uznawana za niezwykły talent i prawdziwą, wschodzącą gwiazdę. Nie raz porównywano ją do Beaty Kozidrak, która również prężnie rozwijała swoją karierę muzyczną. Artystka zwróciła na siebie uwagę krytyków występem z zespołem Ikersi na 10. Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Otrzymali wówczas nagrodę za najbardziej obiecujący debiut. Popularność Joli Arnal zaczęła szybko rosnąć i niedługo po tym wokalistka dołączyła do popularnej grupy Quo Vadis. Wylansowała wtedy takie przeboje jak "Metamorfoza trwa", "Bez pilnych dat" czy "Nie będę cicho". To właśnie podczas jazdy samochodem na jednej z tras koncertowych grupy doszło do wypadku samochodowego. Kariera miała stać przed nią otworem, jednak tragiczna w skutkach kolizja sprawiła, że jej sława mocno wyhamowała.
Jolanta Arnal uległa tragicznemu wypadkowi. Mimo załamania kariery znamy ją z piosenki dla dzieci
Do wypadku doszło w 1980 roku, kiedy wokalistka wracała wraz z zespołem Quo Vadis po zakończonej trasie koncertowej. Samochód grupy zderzył się czołowo z innym pojazdem, a artystka w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Choć obawiano się najgorszego, a lekarze nie mieli dobrych rokować, to na szczęście Jolanta Arnal wróciła do pełni zdrowia. Postanowiła również kontunuować karierę muzyczną, lecz już z o wiele mniejszym rozmachem. W 1985 roku ukazał się jej debiutancki i jednocześnie jedyny solowy album. Jego tytułem było po prostu jej imię i nazwisko "Jola Arnal". Niestety, nie został on doceniony przez wielu krytyków i przeszedł bez większego szumu. Mimo to do dziś ma wiernych fanów, którzy żałują, że nie mogli posłuchać pięknego głosu piosenkarki w innych wydaniach. Istnieje jednak piosenka, którą znają praktycznie wszyscy. Mało kto wie jednak, że śpiewa ją właśnie Jolanta Arnal. To utwór dla dzieci "Smerfetko, Smerfetko", nagrany w 1988 roku wspólnie z dziesięcioletnią wówczas córeczką artystki — Natalią. Co ciekawe, poszła ona w ślady swojej matki i również zawodowo zajmuje się muzyką.
