• Link został skopiowany

Statystyki nie kłamią. Polacy kochają wakacje w tym kraju. Odwiedziło go ponad 35 procent podróżnych

Gdzie na wakacje 2023? Początek sierpnia to dobry moment, aby przyjrzeć się dotychczasowym trendom. Po zdecydowaniu się na kierunek łatwiej będzie wybrać biuro podróży. W tym roku jeden z krajów cieszy się szczególną popularnością. Zdradzamy, który dokładnie i gdzie czekają nas tanie wakacje 2023.
Ludzie na lotnisku - zdjęcie ilustracyjne
Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Wyborcza.pl

Określone kierunki podróży cieszą się popularnością wśród turystów nie bez powodu, więc zazwyczaj jest to dobry wyznacznik tego, że nasz wakacyjny wyjazd będzie udany. Portal Travelplanet.pl przeanalizował, jak sytuacja ta wyglądała w lipcu. Okazuje się, że z usług biur podróży skorzystało kilkanaście procent turystów więcej, niż w roku ubiegłym – i to pomimo ogólnego wzrostu kosztów o ponad 20 procent.

Zobacz wideo Czy po podwyżkach cen biletów taniej podróżuje się pociągiem, czy samochodem?

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.

Tanie wakacje 2023? Najtaniej wypadają wakacje w Polsce, choć podrożały najbardziej

Średni koszt wypoczynku w Polsce wzrósł aż o 46 procent, do 1471 zł za osobę. Mimo to, wakacje w kraju wciąż są opcją najtańszą w ogólnym ujęciu.

Polska to wciąż nominalnie najtańszy kierunek – na wakacje klienci biur podróży średnio wydawali niecałe 1500 zł, jednak należy pamiętać, że do kosztów pobytu trzeba jeszcze doliczyć koszty dojazdu i ewentualnych parkingów

- czytamy w analizie Travelplanet.pl, na którą powołuje się TVN24. Warto przy tym zauważyć, że wakacje w Polsce są zazwyczaj krótsze. Najczęściej jest to pobyt 6-dniowy lub krótszy. Skrócenie wypoczynku w tym przypadku może bowiem przyczynić się do faktycznych oszczędności dzięki niskim kosztom dojazdu. Sytuacja ta wygląda inaczej w przypadku podróży zagranicznych, gdzie sam transport jest dużym wydatkiem. Dlatego też za granicą częściej spędzamy 7-8 dni.

"Turcja wakacje 2023 all inclusive" to wciąż najpopularniejszy kierunek. Sytuacja na Rodos zaszkodziła Grecji

Osoby podróżujące w lipcu najchętniej wybierały się do Turcji. Na ten kierunek zdecydowało się aż 35,4 procent wszystkich klientów biur podróży. Wyniku tego można się było jednak spodziewać, gdyż Turcja cieszy się dużym zainteresowaniem już od kilku sezonów. Na drugim miejscu najchętniej odwiedzanych krajów uplasowała się Grecja, która pewne straty w liczbie odwiedzających poniosła ze względu na pożary na Rodos. Niemniej w całym miesiącu wybrało się tam w sumie 20,3 procent podróżujących. Na trzecim miejscu znalazł się Egipt z wynikiem 9,6 procent. W zeszłym roku należało ono do Bułgarii, ale w lipcu 2023 spadła ona o jedną pozycję (z 10,7 do 8,2 proc.).

Najbardziej na popularności straciła natomiast Chorwacja, choć pod względem finansowym jest to drugi, po Bułgarii, najtańszy kierunek podróży. Średni koszt wakacji w tym kraju to 2491 zł za osobę. Brak większego zainteresowania jest jednak związany z doniesieniami w mediach o "paragonach grozy". Należy przyznać, że ceny wielu usług hotelarskich w Chorwacji rzeczywiście wzrosły, co jest związane z wprowadzeniem euro.

Więcej o: