Na tym popularnym kąpielisku obowiązuje limit miejsc. Wiemy, ile osób może z niego korzystać

Wakacje to oczywiście czas wyjazdów nad jeziora. Orzeźwiająca kąpiel to doskonały sposób na ochłodzenie się podczas upałów. Niestety na niektórych kąpieliskach obowiązuje limit miejsc. Okazuje się, że w tym popularnym miejscu ustawiają się długie kolejki, przed wejściem na kąpielisko.

Na Zakrzówku w Krakowie obowiązuje limit osób, które mogą wejść na teren basenów. Wszystko to związane jest z bezpieczeństwem. W ostatnich dniach kolejki były bardzo długie. Jak wygląda wpuszczanie urlopowiczów na teren wypoczynkowy Zakrzówka oraz jak działa system liczenia osób?

Zobacz wideo Prąd rozrywający wciąga w głąb morza. Bądź uważny, gdy jesteś na plaży

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Kąpielisko Zakrzówek w Krakowie. Mieszkańcy i turyści uwielbiają to miejsce

Kąpielisko Zakrzówek w Krakowie to bezsprzecznie hit lata 2023. Nazywany przez wielu małą Chorwacją przyciąga do siebie tysiące turystów i mieszkańców, którzy poszukują miejsca na relaks i na ochłodzenie się w wodzie. Nad basenami w Zakrzówku można kąpać się pod opieką ratowników, co jest dużym plusem tego miejsca. Na odwiedzających czeka aż pięć basenów o różnej głębokości, więc każda osoba znajdzie ten, odpowiedni dla siebie. Oficjalne otwarcie basenów odbyło się 22 czerwca, a ilość zainteresowanych była tak duża, że postanowiono wprowadzić restrykcyjne limity. Okazuje się, że teraz na Zakrzówek nie wejdzie każdy.

Limit miejsc na kąpielisku w Zakrzówku. Turyści czekają w długich kolejkach

Okazuje się, że ilość chętnych do skorzystania z basenów jest i była tak duża, że zostały one po prostu przeciążone. Jak podaje portal krknews.pl, niegdyś nie było nadzoru ilości osób przebywających na terenie basenów, co skutkowało przeciążeniem i koniecznością wzmocnienia powierzchni zbiorników wodnych dodatkowymi płytami. Aktualnie obowiązuje limit 1000 osób, a każdy odwiedzający otrzymuje specjalną opaskę od pracowników nadzorujących.

Niestety już w ten weekend nie wszystko poszło zgodnie z planem... Kolejki na Zakrzówku były bardzo długie - zniecierpliwionych chętnych nie brakowało. Jak czytamy na stronie krknews.pl, ilość osób nad samą wodą na pewno nie przekraczała limitu, co widzieli sami kolejkowicze na kamerach online. Przed godziną 11 turyści zostali poinformowani, że limit miejsc został wyczerpany, co prawdopodobnie nie było prawdą. Jeden z pracowników wypowiedział się dla krknews.pl i zdradził, że powodem zaprzestania wpuszczania osób na teren basenów był po prostu brak opasek. Z pewnością problem ten już się nie powtórzy i pracownicy będą przygotowani na dużą ilość osób w te wakacje.

Więcej o: