Szukanie niuansów w światowej kinematografii doprowadza niekiedy do ciemnego zakątka rankingów stricte ostrzegających. Pooglądanie tych filmów może grozić zepsuciem, bądź złym smakiem – tak przynajmniej twierdzą ci, którzy już mieli okazję je obejrzeć. Zajrzeliśmy na stronę Rotten Tomatoes, skupiającej recenzje w wersji "Fresh" oraz "Rotten". W ten sposób dowiedzieliśmy się o wszystkich dziesięciu niewypałach filmowych 2023 roku. Kto gości na szczycie listy? Zepsute dzieciństwo.
Więcej podobnych artykułów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
System oceniania Rotten Tomatoes jest prosty. Na początku zliczane są procenty negatywnych i pozytywnych komentarzy, które przedstawia się w formie ikonek pomidorów w różnych kolorach - te określają skalę zadowolenia widza. Jeśli liczba zadowoleń przekracza granicę 60 proc., film uzyskuje ikonę czerwonego pomidora. Jeśli nie, pomidor jest zielony i zgniły.
Na tej podstawie wśród najgorszych produkcji roku znalazł się horror z piekła rodem, czyli "Puchatek: Krew i miód" w reżyserii Rhysa Frake-Waterfielda. Zdziwi was to czy nie, film ten wypadł lepiej niż pozostałe na liście, której domeną okazała się recenzja równa poziomowi zero. Znajdziemy na niej także "Confidential Informant" Michaela Oblowitza, "Righteous Thieves" Antoniego Nordolillo. Ale to nie koniec - koszmarków jest więcej.
W aktualnym rankingu najgorszych produkcji Rotten Tomatoes znalazły się wyłącznie premiery kinowe. Bogactwo streamingowych nowości zapewne wprowadziłby zamieszanie - ale dobrze, już nie będziemy was trzymać w niepewności. Oto 10 koszmarków filmowych 2023 roku:
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!