Dane dotyczące zdawalności części praktycznej egzaminu na prawo jazdy w poszczególnych miastach opublikował serwis Autokult. Dzięki tym statystykom jesteśmy w stanie określić, w których z nich występują największe problemy z otrzymaniem pozytywnego wyniku. Wygląda na to, że w tym przypadku szanse wcale nie są równe. Zatem, jakie WORD-y lepiej omijać z daleka? Zachodniopomorskie nie ma się czym chwalić.
Z danych serwisu Autokult, obrazujących poziom zdawalności egzaminu na prawo jazdy w 2023 roku wynika, że to w Szczecinie najmniej osób zdaje egzamin na prawo jazdy. W przypadku stolicy woj. zachodniopomorskiego z pozytywnym wynikiem kończy zaledwie 22,77 proc. kursantów. Oznacza to, że wyłącznie mniej więcej co piąta osoba może cieszyć się ze zdanego egzaminu na prawo jazdy. Na drugim miejscu znajduje się położony w woj. warmińsko-mazurskim Elbląg, z wynikiem 24,36 proc. Natomiast podium zamyka zachodniopomorski Koszalin, gdzie zdawalność jest na poziomie 24,98 proc. Nie najlepiej wypadają również kursanci z Krakowa (26,60 proc.), Torunia (28,30 proc.), Gdańska (28,32 proc.), Gorzowa Wielkopolskiego (28,35 proc.), Katowic (29,50 proc.) oraz Częstochowy (29,62 proc.). Uzyskane w tych miastach wyniki są niższe od średniej zdawalności egzaminów praktycznych w Polsce w 2023 roku, która oscyluje w granicach 30 proc. Na szczęście są też w naszym kraju miasta, w których wskaźnik zdawalności jest o wiele wyższy.
Według danych zebranych przez serwis, najwyższa zdawalność części praktycznej egzaminu w 2023 roku była w Kaliszu - woj. wielkopolskie - i wyniosła aż 49,12 proc. To oznacza, że niemalże połowa osób ubiegających się o prawo do prowadzenia pojazdów może cieszyć się z sukcesu. Wysoki wynik zanotowano także w:
Zdaniem Tomasza Kulika, z Motocyklowej Szkoły Jazdy Kulikowisko, poziom zdawalności egzaminów na prawo jazdy wynika w szczególności z infrastruktury danych miast oraz niespodzianek, jakie mogą czekać na przyszłych kierowców.
W jednych miastach są linie tramwajowe, a w innych ich nie ma. Dużo może zależeć od położenia ośrodka egzaminowania na mapie miasta. Jeśli w pobliżu są drogi dobrze zaprojektowane i właściwie oznakowane, to szanse na zdanie egzaminu w takim miejscu są oczywiście wyższe niż w mieście, gdzie jest inaczej
- tłumaczył w rozmowie z portalem Autokult.