Tegoroczna matura z języka polskiego będzie unieważniona? CKE już wie. "Sprawa jest zamknięta"

Matura z języka polskiego rozpoczęła się o godzinie 9:00, natomiast niespełna godzinę później w sieci pojawiły się zdjęcia większości zadań. Wyciekły również tematy wypracowań. Czy to oznacza unieważnienie tegorocznego egzaminu? Ręce zdających zadrżały, a CKE skupiło się na sprawcy tego zajścia.

Pierwszy egzamin maturalny odbył się 7 maja 2024 roku. Był to test z języka polskiego na poziomie podstawowym, który rozpoczął się w polskich szkołach o godzinie 9:00. Niemałe zaskoczenie wywołał fakt, że tuż przed godziną 10:00 w internecie opublikowano zdjęcia arkusza, które zdradzały treść niemalże wszystkich zadań oraz wypracowań, z jakimi musieli zmierzyć się uczniowie. Co dalej? Sprawą zajęła się Centralna Komisja Egzaminacyjna.

Zobacz wideo Jakie panują emocje po maturze z języka polskiego? [SONDA]

Język polski matura 2024: Uczeń opublikował zadania maturalne w czasie trwania egzaminu. Czy matura zostanie unieważniona? 

Zdjęcia miały pojawić się na platformie X (dawny Twitter). Na samym początku wyciekły tematy wypracowań:

  1. Bunt i konsekwencje dla człowieka. 
  2. Jak relacja z drugą osobą kształtuje człowieka?

Chwilę później zaczęły pojawiać się również treść pozostałych zadań maturalnych. Okazało się, że odpowiada za to jeden ze zdających, który wbrew zasadom wniósł na salę telefon komórkowy. Egzaminatorom udało się ustalić, kim jest ta osoba. 

Zdający wniósł telefon na salę egzaminacyjną, zespół nadzorujący tego nie dopilnował. Zdający sfotografował arkusz razem ze swoim numerem PESEL

- przekazał Interii szef CKE. Natomiast, dr Wioletta Kozak, kierownik Wydziału Egzaminów z Przedmiotów Kształcenia Ogólnego CKE, poinformowała, że "w przypadku osoby, która zamieściła arkusz w sieci, egzamin już się zakończył i został unieważniony". 

Jego matura już się skończyła. Tzn. może jeszcze zdawać egzaminy z innych przedmiotów, ale w tym roku nie otrzyma już świadectwa. Sprawa jest zamknięta

- dodał szef CKE. Co zatem z pozostałymi uczniami? Choć osoba odpowiedzialna za udostępnienie zdjęć została ukarana, pojawiły się obawy związane z tym, że wszyscy maturzyści mogą mieć unieważniony egzamin.  

Matura unieważniona? Niekiedy istnieje ryzyko zbiorowej odpowiedzialności 

Choć zazwyczaj unieważnia się maturę wyłącznie osobie, która postępowała wbrew oficjalnym zasadom, istnieje możliwość, że niektóre zachowania mogą mieć wpływ na wszystkich zdających

Egzamin może zostać unieważniony dla całej grupy zdających. Takie przypadki wiążą się właśnie z podejrzeniem wycieku treści matur, lub ich niesamodzielnego rozwiązywania. Co więcej, jeżeli egzaminator sprawdzający prace zauważy podobieństwa w odpowiedziach, również można unieważnić maturę więcej niż jednej osobie

- informuje serwis Radio Eska. Portal wystosował już w tej sprawie zapytanie do CKE, jednak na ten moment nie poinformowano o tego typu zamiarach. Warto pamiętać, że gdy matura obowiązkowa zostaje unieważniona, egzamin jest uznawany jako niezdany. Wtedy nie ma możliwości podejścia do matury w terminie poprawkowym i dana osoba musi czekać rok, aby ponownie do niego przystąpić. 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Więcej o: