W tym mieście gołębi jest o milion więcej niż mieszkańców. W centrum powstanie gigantyczny pomnik

Gigantyczny gołąb zawita w centrum Nowego Jorku. Dzieło Ivána Argote ma nie tylko przyciągać uwagę, ale także zachęcać do głębszych refleksji na temat ludzkości. "Dinozaur" może stać się prawdziwym symbolem miasta, choć nie wszyscy będą z tego powodu zadowoleni.

Trudno dywagować, które miejskie stwory Nowego Jorku są na tyle charakterystyczne, by stać się symbolem miasta - wyłaniające się z zakamarków mieszkań karaluchy, szczurzy władcy kanałów czy może wiecznie głodne gołębie. Te ostatnie jednak już wkrótce zyskają przewagę nad innymi. Kolumbijski artysta Iván Argote postanowił umieścić gigantycznego gołębia w samym centrum życia nowojorczyków.

Zobacz wideo Emma ratuje miejskie gołębie. "Są znienawidzone"

Gołąb w Nowym Jorku. "Dinozaur" ma skłonić ludzkość do głębszych refleksji

Prawie pięciometrowy gołąb "Dinozaur" powstanie na samym szczycie parku High Line w Nowym Jorku. Podobnie jak większość nowojorczyków, gołębie także nie są rodzimymi mieszkańcami tego miasta. Prawdopodobnie przybyły do niego wraz z europejskimi osadnikami. Mimo wszystko, jeśli chodzi o populację, idzie im znacznie lepiej niż ludziom. W samym Wielkim Jabłku żyje ich ok. 9 milionów, czyli o milion więcej niż nowojorczyków. Czy dlatego zatem Iván Argote postanowił uraczyć Nowy Jork tym gigantycznym symbolem? Nie do końca.

Nazwa 'Dinozaur' nawiązuje do skali rzeźby i przodków gołębi, którzy miliony lat temu dominowali w świecie, tak jak my, ludzie, robimy to dzisiaj

- powiedział Iván Argote w oświadczeniu prasowym.

Nazwa ta odnosi się również do wyginięcia dinozaurów. Podobnie jak ich, pewnego dnia nas już nie będzie, ale być może resztki ludzkości będą żyć dalej, jak gołębie - w ciemnych zakamarkach i szczelinach przyszłych światów. Uważam, że ta rzeźba może wywołać niesamowite uczucie pociągu, uwodzenia i strachu wśród mieszkańców Nowego Jorku

- dodał, tłumacząc swoje założenia w kwestii ewentualnych reakcji nowojorczyków i turystów na nowe dzieło. Wygląda jednak na to, że choć może być ono na pierwszy rzut oka kontrowersyjne, Nowy Jork jest gotów zaufać intuicji artysty.

 

Nowy Jork atrakcje. "Dinozaur" jako świadectwo przemijania ludzkości

Krytyka konwencjonalnych pomników i sztuki publicznej oraz zamiłowanie do gołębi powtarzają się w całej twórczości Ivána Argote.

Iván ma czarującą zdolność. Bierze coś znajomego i sprawia, że rozważamy na nowo w głęboki sposób. Jego rzeźba na High Line Plinth dodaje krytyczną, ale zabawną perspektywę do trwającego dialogu sztuki publicznej

- powiedziała w oświadczeniu Cecilia Alemani, dyrektorka i główna kuratorka High Line Art. "Dinozaur" pojawi się w Nowym Jorku jeszcze w październiku 2024 roku. Pozostanie tam przez kolejne osiemnaście miesięcy.

 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.