Z sufitu autobusu polał się wrzący płyn. Jedna z pasażerek poparzona. "Powiedzieli, że mam się cieszyć"

W Poznaniu doszło do nieprzyjemnego incydentu. Z sufitu autobusu miejskiego niespodziewanie wytrysnął gorący płyn chłodniczy, oblewając przy tym jedną z pasażerek. Na miejsce wezwano pogotowie. Okazuje się jednak, że nie jest to pojedynczy przypadek.

To zdarzenie zostało uwiecznione na nagraniu opublikowanym później w mediach społecznościowych. 2 września 2024 roku film obrazujący tę nietypową sytuację pojawił się na profilu @poznan_moment na platformie X. Widać na nim, jak w trakcie jazdy, spod osłonki znajdującej się pod sufitem, zaczyna wylewać się wrzący, różowy płyn chłodniczy, który chwilę później zalał znaczną część podłogi pojazdu.

Zobacz wideo Pasażer nagrał kierowcę autobusu i pokazał film policji. Mandat 12 pkt. i 500 zł

Wiadomości z Poznania. Gorący płyn chłodniczy zalał autobus i poparzył pasażerkę

Pasażerowie natychmiast zaczęli uciekać na drugi koniec pojazdu, jednakże nie wszyscy zdążyli uchronić się przed gorącą cieczą. W wyniku tego incydentu jedna z pasażerek, której krzyki słychać w tle nagrania, doznała poparzeń.

Wrzący płyn ponownie wylewa się z sufitu autobusu Solaris. Tym razem oblana została jedna pasażerka

- czytamy w opisie filmu. Według poznańskiego oddziału Telewizji Polskiej zdarzenie miało miejsce w autobusie marki Solaris linii nr 812 jadącym z Tarnowa Podgórnego w kierunku Ogrodów na przystanku Jankowice/Przemysłowa. Na miejsce została wezwana policja, straż pożarna oraz pogotowie.

Pękł przewód płynu chłodniczego. Ucierpiała jedna osoba, która została opatrzona na miejscu

- wyjaśniono.

Dramatyczne chwile w autobusie miejskim w Poznaniu. To już nie pierwszy raz

Poszkodowana skontaktowała się później z administratorem konta @poznan_moment, przekazując, że ma poparzenie pierwszego stopnia.

Na ZTM powiedzieli, że mam się cieszyć, że głowy mi nie odcięło i nie widzą żadnego problemu

- relacjonowała poparzona pasażerka. Okazuje się, że historia, która spotkała osoby podróżujące linią nr 812, nie jest wyjątkiem. Na wspomnianym wcześniej profilu pojawił się nowy post z nagraniami, które ukazują podobne incydenty z ostatnich kilku miesięcy. Te jednak prawdopodobnie nie skutkowały żadnymi obrażeniami wśród pasażerów.

Wycieki wrzącego płynu kolejno z: 2 września, 31 sierpnia, 13 czerwca, 27 maja tego roku. Solaris chyba ma problem

- napisano pod postem. Co więcej, takie zdarzenie miało również miejsce w ubiegłym roku w Łodzi.

Uszkodzony został zawór układu chłodzenia, czego efektem był wyciek płynu spod sufitu. Jeden z pasażerów został nim niestety oblany

- wyjaśniał wówczas Piotr Wasiak, rzecznik MPK Łódź. 16-latka ostatecznie przewieziono do szpitala.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Więcej o: