Pierwszy sklep The Body Shop został otworzony już w 1976 roku angielskim Brighton. Jego założycielką była Anita Roddick, która postanowiła produkować kosmetyki w etyczny sposób. Po czasie marka zaczęła być niezwykle rozpoznawalna i stała się siecią drogerii, która posiadała sklepy niemalże na całym świecie. Duże zainteresowanie konsumentów pozwoliło jej na rozwój zarówno na europejskim, jak i amerykańskim rynku. Niestety - tak jak w wielu innych przypadkach - nic nie trwa wiecznie. Od pewnego czasu firma jest w poważnych tarapatach finansowych.
The Body Shop musi się ratować. Marka zniknęła już ze Stanów Zjednoczonych
W 2006 roku firmę odkupił francuski koncern L’Oréal, a w późniejszych latach spółka jeszcze kilkukrotnie zmieniała właścicieli. W najlepszym okresie marka posiadała aż 3 tys. sklepów w 70 krajach i rocznie obsługiwała około 77 milionów klientów. Jak informuje serwis DlaHandlu, wraz z każdą zmianą traciła jednak na swojej tożsamości i popadała w coraz większe problemy finansowe. W związku z tym niedawno ogłosiła upadłość w Holandii i Belgii. W przypadku pierwszego z krajów, w sieci pojawił się komunikat, z którego wynika, że firmą obecnie zajmuje się syndyk upadłościowy, a część sklepów wciąż pozostaje otwartych. Niemożliwe jest natomiast dokonywanie zakupów online oraz wymiana bonów podarunkowych. The Body Shop wycofał się również z USA i zamknął ponad 30 sklepów w Kanadzie. Działania restrukturyzacyjne przyniosły efekty i uratowały placówki we Francji oraz Niemczech. W Wielkiej Brytanii również udało się wznowić działalność, jednakże na znacznie mniejszą skalę niż w latach wcześniejszych.
The Body Shop Polska. Co się stanie z lokalnymi sklepami?
The Body Shop posiada także kilkanaście sklepów w Polsce, którymi zarządza spółka Alshaya Poland. Pod jej skrzydłami znajdują się również marki, takie jak: Victoria’s Secret i Bath & Body Works. Na koniec 2023 roku firma mogła pochwalić się łącznie 15 placówkami, które znajdują się między innymi w Złotych Tarasach w Warszawie i Galerii Bałtyckiej w Gdańsku. Choć ubiegły rok przyniósł Alshaya Poland wzrost przychodów o 28,1 proc. oraz dodatnie przepływy operacyjne na poziomie prawie 16 mln złotych, marka wciąż mierzy się z ogromnymi startami finansowymi. Jak zauważa serwis DlaHandlu, na koniec 2023 roku straty netto przekroczyły 281 mln złotych, co oznacza, że przewyższyły zarówno kapitał zapasowy, jak i połowę kapitału zakładowego. Mimo to w marcu 2024 roku spółka podjęła decyzję o dalszym prowadzeniu działalności, a wszystko dzięki wsparciu właściciela grupy Retail International Company. To oznacza, że polskie sklepy The Body Shop nadal będą funkcjonować.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
