Plebiscyty cieszą się w ostatnim czasie dużą popularnością. Nie raz słyszeliśmy o konkursach na najpiękniejsze drzewo czy kwiat w danym roku, jednak mało kto wie, że niektórzy wybierają też najciekawszego owada. Takie głosowanie jest regularnie organizowane przez Nowozelandzkie Towarzystwo Entomologiczne. W tym roku o tytuł "Robaka Roku" walczyło aż 21 nominowanych. Kto zwyciężył?
Najciekawsze robaki 2025. Wybrano tegorocznego zwycięzcę
Entomological Society of New Zealand to duże zgrupowanie osób, które pasjonują się światem owadów. Towarzystwo działa od prawie 75 lat, a jej najsłynniejszym przedsięwzięciem jest coroczna organizacja plebiscytu na lokalnego "Robaka Roku". Jak podaje CNN, w tegorocznej edycji oddano aż 25 000 głosów od osób z całego świata. Najwięcej głosujących pochodziło oczywiście z Nowej Zelandii, ale udział w konkursie wzięli też mieszkańcy Europy, Ameryki Północnej i Australii. Ich zadaniem było wytypowanie trzech faworytów spośród 21 nominowanych. W ten sposób wyłoniono podium: trzecie miejsce zajął skoczogonek, drugie modliszka nowozelandzka, a zwycięzcą okazała się być nowozelandzka pazurnica. Walka była zaciekła, bo między pierwszą a drugą pozycją było tylko 100 głosów różnicy.
Zobacz też: Jednym ugryzieniem zabija 400 osób. "Jest nieprzewidywalny i trzyma nas wszystkich w garści"
Nowozelandzka pazurnica a żywe skamieniałości. Ten gatunek ma długą historię
Nowozelandzka pazurnica nie jest dobrze znana w naszym kraju. Jak sama nazwa wskazuje, pochodzi z Nowej Zelandii, gdzie zamieszkuje wilgotne i kamieniste miejsca w pobliżu cieków. Można ją też spotkać w Australii, Ameryce Północnej, Afryce i części Azji. Na pierwszy rzut oka przypomina gąsienicę. Jej ciało ma około 5 centymetrów długości i składa się z segmentów-pierścieni, z których wyrastają pary odnóży wyposażone w pazurki. Inne owady jednak za nią nie przepadają. Pazurnica jest bowiem drapieżnikiem polującym na mniejsze bezkręgowce. Na swoje ofiary pluje jadem zawierającym trujące substancje, unieruchamiając je w ten sposób. Wówczas nie mają szans na ucieczkę. Robak ten żeruje tylko w nocy, a w ciągu dnia chowa się w gnijących kłodach, dzięki czemu jest niemal niezauważalny przez większe zwierzęta. Co ciekawe, historia tego gatunku sięga milionów lat, przez co naukowcy nazywają go "żywą skamieniałością".
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
