Wyglądem przypominają motyla, ale w przeciwieństwie do niego nie zdobywają zbyt dużej sympatii u ludzi. Mole to szkodniki, które zagrażają nie tylko naszej żywności, ale także ubraniom. Na terenie Polski wyróżnia się cztery gatunki owada - mączny, kożusznik, włosienniczek oraz ziarniak - z czego dwa najchętniej przesiadują w naszych szafach. Jak z nimi walczyć? Na szczęście istnieje na to dziecinnie prosta metoda.
Co na mole? Sprawdzone sposoby na pozbycie się problemu
Najbardziej bolesnym momentem jest ten, kiedy wyciągamy z szafy swoją ulubioną bluzkę i zauważamy na niej dziurę. Jeśli nie przypominamy sobie sytuacji, w wyniku której mogła powstać, oznacza to tylko jedno - w szafie zalęgły się mole odzieżowe. Skąd się tam wzięły? Najczęściej owady są przenoszone na ubraniach. Zdarzają się również sytuacje, że najzwyczajniej w świecie wlatują do domu oknem lub przez uchylone drzwi. Co zrobić w takiej sytuacji? Istnieje ryzyko, że w szafie zostały złożone jaja, dlatego niezwłocznie musimy zabrać się za porządki. Niestety ubrania, które zostały zniszczone, należy zutylizować. Pozostałe elementy garderoby poddajemy procesowi oczyszczania w pralce. Do przetarcia powierzchni półek najlepiej zastosować wodę z octem i kilkoma kroplami olejku lawendowego. Lawenda wytwarza aromat, którego mole nie znoszą. Po oczyszczeniu szafy nadchodzi czas na przeciwdziałania, które uchronią nasze ubrania przed kolejną inwazją szkodników.
Jak się pozbyć moli odzieżowych? Domowe sposoby na bazie naturalnych składników to klucz to sukcesu
Jak już wspomnieliśmy, mole nie znoszą lawendy. I to właśnie dzięki niej pozbędziemy się niechcianych owadów z naszej szafy. Aby "odganiacz" działał ze zdwojoną mocą, użyjemy również mięty. Na wyciętą w kwadrat folię aluminiową wykładamy po jednej łyżeczce suszonej mięty oraz lawendy. Zamykamy szczelnie zioła w uformowanej na kształt koszyczka foli, a następnie wrzucamy w kąt szafy. Woń unosząca się pomiędzy półkami będzie barierą, której mole nie będą chciały przekroczyć. W zależności od wielkości szafy najlepszym rozwiązaniem będzie przygotowanie kilku aromatycznych saszetek. Suszona lawenda wraz z miętą dostępne są w sklepach. Osoby, które posiadają ogródek lub balkon, zachęcamy do wysadzania roślin w doniczkach. Będą przydatne nie tylko w czasie plagi niechcianych moli. Jeśli jednak nie chcemy korzystać z tego typu rozwiązania, możemy udać się do sklepu i zakupić preparaty zwalczające te szkodniki.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
