To idealna roślina na rabaty. Nie boi się mrozów ani upałów. A jej kwiaty są ucztą dla oczu

Ta roślina zachwyca już na pierwszy rzut oka. Ma intensywny, pomarańczowy kolor i nietypowe, egzotyczne kwiaty. Jest prosta w uprawie i doskonale znosi zmienną pogodę. Krokosmia Lucifer to jedna z najpiękniejszych roślin, jakie możesz posadzić w swoim ogrodzie.

Jeśli znudziły ci się hortensje, mieczyki czy róże i szukasz czegoś oryginalnego, co ozdobi twój ogród i doda mu nieco egzotycznego klimatu, postaw na krokosmię Lucifer. Natualnie występuje w Afryce, od Sudanu do Południowej Afryki oraz na Madagaskarze, więc obecność tej rośliny na twoim podwórku sprawi, że poczujesz się jak w zupełnie innej części świata. Jeśli dobrze zadbasz o kwiaty, możesz zyskać wyjątkową dekorację na rabaty.

Zobacz wideo Przesadzajcie, a urośniecie! Oto, jak powinno się przesadzać rośliny doniczkowe!

Kiedy wykopać krokosmię? Nie musisz się tym martwić

Krokosmia Lucifer, zwana także cynobrówką lub montbrecją Lucifer, na pierwszy rzut oka przypomina mieczyka. Jest nieco mniejsza, ale tak samo jak ten gatunek wzbija mięsiste pędy ku górze, dzięki czemu pięknie wystają nad intensywnie zielonymi liśćmi. Już w czerwcu wypuszcza pierwsze, pomarańczowe kwiaty, które utrzymują się aż do jesieni. Choć nie mają intensywnego, słodkiego zapachu, to po przycięciu łodyg można wyczuć delikatną woń szafranu, która rozprzestrzenia się bardziej, jeśli wstawimy cięte kwiaty do wazonu. W ogrodzie uprawa tej rośliny nie będzie zbyt skomplikowana. Jest mrozoodporna i dobrze znosi zmienne warunki pogodowe, więc nie trzeba wykopywać jej cebul na zimę. Wytrzyma zarówno letnie upały, jak i nagły spadek temperatury jesienią. Aby pięknie zakwitła w kolejnym roku, warto zapoznać się z jej podstawowymi potrzebami.

Gdzie sadzić krokosmię? Dzięki temu roślina pięknie zakwitnie

Krokosmia Lucifer najlepiej czuje się w żyznej glebie o niemal obojętnym odczynie i wyższej zawartości próchnicy. Warto regularnie dosypywać do ziemi domowy kompost, tworząc w ten sposób warstwę ściółki, która polepszy później proces kwitnienia. Na początek można posadzić kilka bulw, które z czasem stworzą gęstą, piękną rabatę. Co więcej, roślina sama się rozkrzewi, więc nie trzeba wykonywać żadnych dodatkowych prac do rozmnażania. Najlepszym termin na sadzenie jest druga połowa kwietnia i wrześnie, więc warto się pośpieszyć, jeśli w czerwcu chcemy cieszyć oczy pomarańczowymi kwiatostanami. Stanowisko powinno być słoneczne, ciepłe i suche. Roślina ta nie lubi bowiem nadmiaru wilgoci. To ważna informacja, ponieważ podlewanie również powinno być oszczędne. Zbyt duża ilość wody sprawi, że kwiaty szybko zmarnieją.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.