Wapnowanie trawnika. Lepiej nie przegap tego terminu. Tak robią to doświadczeni ogrodnicy

Jeśli od jakiegoś czasu masz problem z wyhodowaniem zdrowego, pięknego trawnika, warto pomyśleć nad przeprowadzeniem wapnowania. Jest to zabieg, który nie tylko znacząco poprawi kondycję twojej darni, ale także pomoże ci pozbyć się chwastów oraz mchu z ogródka.

Piękny, zielony dywan to duma każdego właściciela działki. Chcąc cieszyć się zachwycającym trawnikiem, w określonych terminach należy pamiętać o wykonaniu zabiegów pielęgnacyjnych. Jednym z nich jest wapnowanie, dzięki któremu możemy znacząco wpłynąć na ograniczenie ilości wyrastającego mchu oraz chwastów na naszej posesji. Trzeba jednak uważać, aby nie przedobrzyć. Nadgorliwość może przynieść więcej szkód niż korzyści.

Zobacz wideo Plama z trawy? To nie problem! Wystarczą dwa składniki

Wapno na trawnik. Zanim go użyjesz wykonaj pomiar kwasowości gleby

Wapnowanie trawnika to zabieg, który zaleca się wykonywać właścicielom działek, gdzie gleba charakteryzuje się wysokim poziomem pH. Im kwaśniejsze podłoże, tym trudniej utrzymać murawę w dobrej kondycji. Zanim jednak sięgniemy po odpowiednie środki, warto wykonać pomiar używając pH-metru. Jeśli sprzęt pokaże wartość niższą niż 5,5 pH, można zacząć się zastanawiać nad wyborem mieszanki, którą będziemy chcieli rozprowadzić na działce.

Zobacz też: Zimą nie zapomnij o trawniku. Przez to wiosną na murawie pojawiają się "łyse placki"

Osoby, u których wartość gleby utrzymuje się na poziomie od 6 do 7 pH, mogą spać spokojnie. Jest to najlepsza z możliwych kwasowości, która sprzyja prawidłowemu wzrostowi trawy. Dodatkowo w znacznie mniejszym stopniu rosną na niej chwasty oraz mech. A skoro już o tych niechcianych gościach mowa, w celu pozbycia się ich trzeba postawić na jeden z dwóch najpopularniejszych produktów do wapnowania trawnika.

Jakie wapno na trawnik? Masz dwie możliwości

Wapnowanie można wykonywać w dwóch terminach - wiosną i jesienią. Sęk w tym, aby zabieg przeprowadzić w odpowiednim momencie, czyli wtedy, kiedy źdźbła nie będą jeszcze rosnąć (na przełomie lutego i marca) lub już przestaną to robić (pod koniec września do początku listopada). W tym celu najlepiej zastosować kredę nawozową lub wapno dolomitowe. Wyboru należy dokonać w zależności od tego, jakie chcemy uzyskać efekty.

  • Kredę nawozową zawierającą 50 proc. tlenku wapnia zaleca się wtedy, kiedy właściciel działki chce zneutralizować kwasowość gleby, zahamować rozrost chwastów i mchu, zwiększyć przyswajalność makroelementów oraz poprawić chemiczną i fizyczną strukturę gleby
  • Wapno dolomitowe o 30 proc. zawartości tlenku wapnia przysłuży się jeśli chcemy podnieść odporność trawy na niskie temperatury, poprawić cyrkulację powietrza na poziomie warstwy korzeniowej, zwiększyć przyswajalność azotu i fosforu oraz odkwasić glebę, przez co poprawi się jej chemiczna i fizyczna struktura

Rozprowadzając produkt na działce, należy zastosować się do zaleceń producenta.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Więcej o: