Pieris japoński to jedna z tych roślin, które potrafią całkowicie odmienić wygląd rabaty. Choć pochodzi z Azji Wschodniej, coraz częściej gości w polskich ogrodach. Zachwyca nie tylko kwiatami, ale też dekoracyjnymi liśćmi zmieniającymi barwę w zależności od pory roku. Mimo że uchodzi za krzew wymagający, przy odrobinie troski świetnie sprawdza się w naszym klimacie. Warto jednak poznać jego potrzeby - zwłaszcza jeśli zależy nam na bujnym kwitnieniu i zdrowym wyglądzie przez cały sezon.
Czy pieris japoński kwitnie? Jej kwiaty są obłędnie piękne
Pieris japoński (Pieris japonica) to roślina, która przyciąga uwagę przez cały rok. Wczesną wiosną (od marca do maja) zachwyca dzwonkowatymi kwiatami w odcieniach bieli, różu i czerwieni, a młode przyrosty liści - często intensywnie szkarłatne - stanowią dodatkową ozdobę. Z czasem zielenieją, ale nadal błyszczą i uatrakcyjniają ogród nawet zimą. Krzew dorasta do około dwóch metrów i doskonale komponuje się z różanecznikami, które mają podobne wymagania glebowe i stanowiskowe.
Gdzie jest najlepsze miejsce do sadzenia rośliny japońskiej? Krzew wymagający, ale wdzięczny
Pieris japoński nie należy do krzewów całkowicie bezproblemowych. Wymaga gleby kwaśnej, próchnicznej i umiarkowanie wilgotnej, dlatego warto wzbogacać ją torfem lub gotową mieszanką dla roślin wrzosowatych. Najlepiej czuje się w półcieniu, osłonięty od wiatru i palącego słońca. Podlewanie to podstawa, ziemia nie może wysychać, ale też nie powinna być zbyt mokra. Krzew jest średnio odporny na mróz. W cieplejszych regionach Polski radzi sobie bez problemu, ale w centrum i na wschodzie wymaga osłony. Tam, gdzie zimy są wyjątkowo surowe - północno-wschodnie tereny - jego uprawa może być ryzykowna.
Zobacz też: Tych roślin nic nie pokona. Ultraodporne kwiaty na balkon rozkwitają fioletem
Pieris japoński nie wymaga częstego cięcia. Wystarczy lekko skrócić pędy po kwitnieniu, co pobudzi roślinę do zagęszczenia. Usunięcie przekwitłych kwiatostanów to dodatkowy zabieg, który poprawi wygląd krzewu. Od wczesnej wiosny do połowy lata warto go odżywiać co kilka tygodni - najlepiej nawozami dla roślin kwasolubnych. Zwolennicy naturalnych metod pielęgnacji mogą sięgnąć po rozcieńczony napar z pokrzywy, fusy z kawy czy kompost z igliwia. Pieris japoński z pewnością nie jest rośliną dla ogrodników "z doskoku", ale każdemu, kto poświęci mu nieco uwagi, odwdzięczy się spektakularnym wyglądem.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
