Widząc niebieskiego grzyba, pierwsze, o czym myślimy to domki dla bajkowych smerfów. Okazuje się jednak, że istnieje gatunek, który ma tę nietypową barwę i już z daleka przyciąga wzrok. Chodzi piaskowca modrzaka, który budzi wiele wątpliwości jeśli chodzi o kwestie spożycia. Sprawdzamy, czy można się nim zajadać i gdzie najlepiej go szukać.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Piaskowiec modrzak zalicza się do rodziny piaskowcowatych. Jest stosunkowo rzadki, co sprawiło, że został wpisany na Czerwoną listę roślin i grzybów polski jako gatunek potencjalnie zagrożony. Nie jest on jednak objęty ochroną obecnie, co oznacza, że nie ma zakazu ograniczającego jego zbieranie. Piaskowiec na pierwszy rzut oka może przypominać borowika, posiada bowiem jasnożółty kapelusz o zamszowej powierzchni. Ten grzyb ma jednak jedną bardzo charakterystyczną cechę, która odróżnia go od innych grzybów. Wystarczy delikatne dotknięcie, przekrojenie go lub inne uszkodzenie mechanicznie, by w szybkim czasie zmienił kolor na intensywnie niebieski. Choć wiele grzybów reaguje podobnie, żaden z nich nie ma tak intensywnej i spektakularnej barwy. Choć modrzaka piaskowca ciężko jest pomylić z innymi gatunkami, czasami mniej doświadczeni grzybiarze mogą, zamiast niego chwycić za borowika ponurego. Niestety ten drugi gatunek nawet po obróbce termicznej może powodować silne zatrucia. Borowik ponury również zmienia kolor przy dotknięciu, ale jest to o wiele delikatniejszy, a z czasem zacznie ciemnieć.
Jeśli ktoś zachęcony będzie chciał wybrać się na poszukiwanie tego niesamowitego grzyba, podpowiadamy, gdzie najlepiej wybrać się w celu jego znalezienie. Sama nazwa grzyba jest podpowiedzią, gdzie najczęściej on występuje. Najczęściej wyrasta on na piaskach. Bez trudu spotkamy go w lasach liściastych oraz mieszanych. Najlepiej szukać go w okolicy sosen, brzóz, dębów czy buków. Pierwsze okazy pojawiają się już w czerwcu, ale na ich prawdziwy wysyp poczekać będzie trzeba na okres pomiędzy sierpniem a październikiem. Sprzyjające jesienne warunki pozwolą szczęśliwcom włożyć je do koszyka nawet w listopadzie. Trzeba zaznaczyć, że piaskowiec modrzak jest grzybem jadalnym. Świetnie sprawdzi się w najróżniejszych sosach czy zupach, ale również do suszenia. Traktować można go dokładnie jak borowika. Podczas suszenia grzyb ten nie traci swojego koloru, a wręcz staje się on bardziej intensywny.