Michał Piela jest znanym i lubianym aktorem serialowym. Zasłynął dzięki roli aspiranta Mietka Nocula w "Ojcu Mateuszu", w którą wciela się już od 15 lat. Aktor rozbawia telewidzów w niemal każdym odcinku i nie sposób nie lubić jego postaci. Fani serialu byli jednak zmartwieni wagą aktora. Mężczyzna stawił czoła problemowi i w ostatnim czasie schudł aż 30 kilogramów. Jak się okazuje, motywacją nie był sam wygląd. U Michała Piela zdiagnozowano poważną chorobę, z którą aktor postanowił walczyć.
Zainteresował Cię ten artykuł? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Aktor z "Ojca Mateusza" w ciągu ostatnich kilku miesięcy schudł aż 30 kilogramów! To imponująca metamorfoza, która bez wątpienia wymagała silnej woli. Aktor zdradził, jak tego dokonał. Przyznał, że nie stosował żadnych konkretnych diet ani nie uprawiał intensywnie sportu. Sukces tkwił w zmianie nawyków żywieniowych.
Unikam napojów gazowanych, zazwyczaj nie piję soków, a jeśli już to naturalne, wyciskane. Częściej wybieram wodę, herbatę i kawę, przestałem słodzić napoje
- powiedział w rozmowie z magazynem "Życie na gorąco".
Warto pamiętać, że każdy organizm jest inny, a jakiekolwiek zmiany wprowadzane w diecie należy zawsze skonsultować z dietetykiem.
Michał Piela zdradził również, dlaczego zdecydował się na walkę z nadwagą. Nie chodziło tylko o wygląd i zdrową sylwetkę. Prawdziwym powodem były problemy ze zdrowiem, które aktor odczuwał od pewnego czasu.
Pojawiły się u mnie zasłabnięcia, częste drzemki w ciągu dnia, nie mogłem skupić się i miałem wzmożone pragnienie
- powiedział. Mężczyzna udał się do lekarza, by poznać przyczyny złego samopoczucia. Okazało się, że choruje na cukrzycę typu drugiego. Piela spodziewał się jednak takiej diagnozy.
W mojej rodzinie niestety kilka osób choruje na cukrzycę. Moja babcia miała cukrzycę insulinozależną, mój ojciec ma cukrzycę typu 2, mój wujek też ma cukrzycę, więc nie jest to dla mnie nowość
- wyznał. Pomimo strachu aktor podjął walkę z chorobą i osiągnął imponujący sukces.