Aleksandra Żebrowska w ostatnim czasie była oskarżana przez internautów o to, że higiena osobista jest jej obca. Wszystko przez to, że 35-latka coraz częściej udostępnia zdjęcia, na których jest nieuczesana, ubrana w ciuchy "po domu", czy też bez makijażu. Dziś postanowiła zakpić z komentarzy i pokazać "prysznicową metamorfozę".
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Żona Michała Żebrowskiego słynie z nietypowego prowadzenia mediów społecznościowych. Na swoim koncie na Instagramie często udostępnia kontrowersyjne opinie oraz niepozowane zdjęcia, mające obrazować jej codzienne życie. Internauci przyzwyczajeni do pięknych i uporządkowanych kont celebrytów, zarzucają celebrytce brak higieny, stylu i poczucia estetyki. Żebrowska zdaje sobie nic z tego nie robić, publikując intymne zdjęcia, na których bez wstydu karmi piersią swoje dzieci, czy też kiedy leży nieuczesana na kanapie w wyjątkowo swobodnej pozie. Wczoraj jednak nie wytrzymała fali przytyków, dotyczących jej higieny osobistej i udostępniła na swoim InstaStory ironiczną metamorfozę. Pozuje do niej bez makijażu przed i po kąpieli pod prysznicem. Efekt jest widoczny gołym okiem, ale internauci mają na ten temat nieco inne zdanie.
Celebrytka za swój cel obrała szokowanie internautów i wychodzi jej to coraz lepiej. Wielu internautów twierdzi, że treści, które wrzuca, są pozbawione większego sensu. Mają tylko i wyłącznie narobić wokół niej szumu i kontrowersji. Tak było z jednym z jej najnowszych postów, który został odebrany jako szczególnie odrzucający.
Zwymiotował Wam ktoś dzisiaj do buzi?
- napisała żona Michała Żebrowskiego, udostępniając selfie ze swoim dzieckiem, leżąc w niepościelonym łóżku. Post wywołał mieszane uczucia nawet wśród zagorzałych fanów gwiazdy.
Obrzydliwe jest takie obnażanie się, co będzie dalej, zdjęcie z kupskiem dziecka, czy coś?
Powiem szczerze, że jest pani obrzydliwa i obroń Boże, nie chodzi mi o wygląd, tylko o to jak się Pani zachowuje!
Obleśne, a dziecko wypomni, jak dorośnie.
- piszą zbulwersowani internauci. Na celebrytkę jednak negatywne komentarze działają zachęcająco, więc możemy spodziewać się podobnych treści w niedalekiej przyszłości. Poza tym, warto się zastanowić - dlaczego tak bardzo brzydzi nas prawdziwe życie?