Poprosił ją o rękę podczas lotu samolotem. Linie lotnicze nie mogły powstrzymać się od komentarza

Do nietypowej sytuacji doszło na pokładzie samolotu jednej z popularniejszych tanich linii lotniczych. Mężczyzna postanowił oświadczyć się podczas lotu, ale takiego komentarza ze strony przewoźnika w ogóle się nie spodziewał. Jedno jest pewne: żart się udał.

Oświadczyny to bardzo ważny moment dla pary zakochanych. Najczęściej to zadanie leży po stronie mężczyzny, który wybiera idealne miejsce na wypowiedzenie jednego z ważniejszych pytań w życiu. Ten pasażer postanowił oświadczyć się na pokładzie samolotu. Jaka była odpowiedź ukochanej? Tego można się domyślać, lecz komentarz linii lotniczych zdziwił wiele osób.

Zobacz wideo W jaki sposób białoruski myśliwiec mógł zmusić pilotów Ryanaira do lądowania? Wyjaśnia rosyjski ekspert

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl 

Zaręczyny w samolocie. Oryginalny i nietypowy pomysł na początek nowej drogi

Zapytanie ukochanej o to, czy chce spędzić resztę życia właśnie z tobą, to z pewnością nie lada wyzwanie, prawda? Oświadczyny to dla wielu osób stresujący moment, który planuje się latami i najczęściej wybiera się do tego specjalne miejsce. Wiele osób decyduje się na taki krok podczas wspólnych wakacji, a inni wolą zrobić to nawet w domu. Jednak okazuje się, że niektórzy wybierają dość nietypowe miejsca, tak jak ten mężczyzna o imieniu Lee, który postanowił oświadczyć się swojej kobiecie Leah na pokładzie samolotu. Pasażerowie wokół nie spodziewali się takiego obrotu spraw i z pewnością byli tak samo zaskoczeni jak Leah, która oczywiście zgodziła się i od tego dnia jest już narzeczoną. Co ciekawe, linia lotnicza, którą lecieli w tamtym momencie zakochani, postanowiła skomentować całą sytuację na social mediach. 

Przewoźnik komentuje zaręczyny na pokładzie samolotu. Tego nikt się nie spodziewał

Lee i Leah uwielbiają podróżować i to właśnie dlatego mężczyzna zdecydował się na takie oświadczyny. Całą sytuacją chcieli się oczywiście pochwalić w sieci i wstawili zdjęcie na platformę X (dawniej Twitter), gdzie oznaczyli na fotografii linię lotniczą. Ci natomiast postanowili odpowiedzieć młodym narzeczonym na social mediach i udostępnili post, pisząc: 

Leah, mrugnij dwa razy, aby losowo przydzielić miejsca

- czytamy na X. Dla wielu osób taki komentarz może być niecodzienny, jednak gdy wejdziemy na profil tejże linii lotniczej, można od razu zauważyć, że słynie ona z nietypowych, dosadnych i śmiesznych komentarzy oraz opisów. Mimo to z pewnością również cieszyli się, że tak ważne wydarzenie miało miejsce na pokładzie akurat tego samolotu, a dla pary był to jeden z ważniejszych momentów w życiu. 

Więcej o: