Od kilku dni Kasia Sokołowska pozuje na Instagramie zupełnie odmieniona. Wcześniej udostępniała kadry z początku jesieni w swoim typowym wysokim koku, ale teraz nadszedł czas na metamorfozę. Reżyserka pokazów mody sama postanowiła zasmakować w modelingu i nagrać parę materiałów. Dla Elle pokazała się w rockowym wydaniu i nowej fryzurze.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Kasia Sokołowska znana jest wszystkim z reżyserowania pokazów mody. Czasem zdarza się jednak, że sama bierze się za pozowanie, a wtedy efekty zawsze są olśniewające. Pięćdziesięcioletnia celebrytka postanowiła zaskoczyć fanów w rockowym wydaniu, nagrywając materiał promocyjny oraz robiąc zdjęcia na okładkę magazynu Elle. Ubrana w kilka różnych kreacji, wszystkie z pazurem, Sokołowska postawiła także na nową fryzurę. Zastąpiła swój często spinany na środku głowy koczek w burzę rozpuszczonych, wyprostowanych włosów. Najpierw czarna bielizna ze skórzanymi wstawkami i duże, niebieskie okulary. Po nich długa suknia do ziemi i zapleciony dokładnie warkocz. Na koniec zaś wysokie kozaki i eleganckie spodnie, a potem błyszczący kombinezon oraz szał rozwianych kosmyków. Nic dziwnego, że fani byli w szoku. Sokołowska prezentowała się bowiem nie tylko niezwykle odważnie i kobieco, ale również wyjątkowo młodo. To ostatnie z pewnością było zasługą rozplecionych, zadbanych włosów oraz delikatnego, ale gustownego makijażu w paryskim stylu quiet luxury. Komplementów nie brakowało.
Nic dziwnego, że jej obserwatorzy na Instagramie nie mogli wyjść z podziwu. Większość udostępnianych przez celebrytkę zdjęć była kadrami z podróży, a teraz wspięła się na wyżyny talentu i zapozowała jak prawdziwa modelka.
Tak kobiecej i zmysłowej wersji Ciebie dawno nie pamiętam. Piękna Ty!
- napisała jedna z internautek, której szybko przyznało rację parę innych osób, które chętnie obserwują poczynania Kasi Sokołowskiej.
Klasa! Nie mogę oderwać wzroku, obejrzałam kilka razy.
Kasiu, przepięknie! Klasa, szyk, kobiecość, wszystko!
- czytamy wśród wielu podobnych komentarzy, gdzie miłych słów było aż nadto. Wszystko wskazuje na to, że Katarzyna Sokołowska pozostanie z długimi, rozpuszczonymi włosami na dłużej, choć wciąż będzie sięgać po swój nieśmiertelny koczek. Jej sesję dla Elle zdecydowanie możemy dopisać do wyjątkowo udanych przedsięwzięć w jej dotychczasowej karierze.