Dla Miley Cyrus noc z 4 na 5 lutego 2024 roku była najprawdopodobniej jedną z najważniejszych w jej życiu. Odbywała się wtedy bowiem 66. gala wręczenia nagród Grammy. Podczas uroczystości zostały nie tylko pobite liczne rekordy, ale również doceniono niektóre osoby po raz pierwszy. Wokalistka czekała na to dobre kilkanaście lat i wreszcie może cieszyć się sukcesem. Z okazji odebrania statuetki założyła na siebie nietuzinkową kreację wykonaną z agrafek.
Zarówno tegoroczne rozdanie nagród Grammy, jak i stylizacja Miley Cyrus, z pewnością przejdą do historii. Artystka została nominowana w sześciu kategoriach, finalnie otrzymując dwie statuetki. Jedną za nagranie roku, czyli hit "Flowers", drugą zaś za najlepszy występ solowy. Z tej okazji była gwiazda Disneya, brylowała na czerwonym dywanie w aż pięciu różnych kreacjach. Największą uwagę zwróciła jednak ta wykonana w całości z agrafek. Sukienka ze złotych elementów nawiązywała do stroju z 1997 roku, zaprojektowanego przez Johna Galliano. Obecny dyrektor kreatywny Maison Margiela zarówno wtedy, jak i teraz inspirował się egipską królową Kleopatrą.
Wykonanie tej sukienki zajęło 675 godzin ręcznej pracy i 14 000 złotych agrafek. Dodatkowo została ozdobiona specjalnie dobranymi francuskimi koralikami antycznymi . Dziękuję!
- napisała na swoim Instagramie Miley Cyrus. Koło takiej stylizacji nie można było przejść obojętnie. Nic dziwnego, że internauci nie mogli powstrzymać się od komentarzy i komplementów.
Choć Miley Cyrus jest powszechnie znana ze swojego upodobania do zmian wyglądu i ekstrawaganckich stylizacji, to tym razem jej fani byli naprawdę zaskoczeni. Styl wokalistki porównywano między innymi do Tiny Turner, czy Dolly Parton, z którą stosunkowo niedawno miała okazje wspólnie występować. Czyżby 31-latka inspirowała się starszą koleżanką? Na to wygląda. Nie zmienia to jednak faktu, że internauci jednogłośnie uznali celebrytkę za najlepiej ubraną kobietę podczas gali Grammy 2024.
Tylko mi się tak wydaje, czy Miley wygląda zupełnie jak Dolly Parton?
Kobieto, ten look jest wszystkim! Plus najlepsza fryzura na Grammy od 30 lat.
Twój najlepszy wygląd wszech czasów. Nadal podnoszę szczękę z podłogi.
- czytamy wśród wielu podobnych komentarzy, pełnych zachwytu. Nie ma się co dziwić, artystka bez dwóch zdań dała z siebie wszystko, jeśli chodzi o wieczorowe kreacje.