Doda wciąż nie przestaje zaskakiwać. Wokalistka ma za sobą bardzo intensywne miesiące, podczas których zorganizowała swoją największą trasę koncertową Aquaria Tour, wystąpiła na kilku ważnych wydarzeniach muzycznych i festiwalach, kręciła teledyski, a także rozpoczęła autorską audycję w radiu RMF FM. W międzyczasie pracowała też nad swoją marką kosmetyków i perfum DODA D’EAU. Artystka może się już pochwalić nowym zapachem, który właśnie trafił do sprzedaży. Uwagę przyciąga jednak bardziej jej nowa fryzura.
DODA D'EAU to ekskluzywna marka, która po raz pierwszy została przedstawiona przez piosenkarkę w sierpniu 2023 roku. Początkowo skupiała się tylko na sprzedaży suplementów i kosmetyków mineralnych, jednak z czasem poszerzono ofertę o perfumy "Luna".
To koktajl zmysłowości i siły charakteru.UNISEX. Luna jest nietypowa, inna NIŻ WSZYSTKIE ZAPACHY. Dodaje pewności siebie, kiedy oczy całego świata skierowane są na Ciebie lub kiedy dyskretnie chcesz skierować na siebie tylko jedną parę
- pisała Doda pod postem reklamującym nowy zapach. W dniu premiery fani od razu rzucili się na zakupy, jednak były one możliwe tylko przez internet. Wiele osób czekało aż perfumy trafią do sklepów stacjonarnych, by móc powąchać produkt przed zakupem. Wygląda na to, że ich prośby zostały wysłuchane, bowiem Doda właśnie ogłosiła, że "Luna" będzie dostępna w perfumerii Quality w galerii Westfield Mokotów. Fani byli zachwyceni nie tylko tą informacją, ale także nową fryzurą piosenkarki.
W poście informującym o współpracy z perfumerią wzrok przyciągały przede wszystkim włosy Dody. Artystka zaprezentowała się w jednej z najmodniejszych w tym roku fryzur, czyli w "bobie". Proste pasma ścięto nieco poniżej brody, a przedziałek znalazł się po boku. Dodatkowo spod jasnych kosmyków wyłaniają się ciemne refleksy. Artystka wygląda w takim wydaniu rewelacyjnie i bardzo młodo. Fani byli zachwyceni taką przemianą.
Jaka piękna !!!!
Mega fryzura
Ale super w tej fryzurze
- pisali w komentarzach pod zdjęciami. Fryzjerskie metamorfozy Dody trzeba jednak brać z lekkim przymrużeniem oka. Podczas tegorocznej gali Fryderyków piosenkarka również pokazała się w bardzo krótkich włosach z wywiniętymi końcówkami i grzywką, ale szybko okazało się, że była to tylko peruka.
Kochani palma mi jeszcze nie odbiła, żeby obcinać włos
- skomentowała wówczas na Instagramie. Być może na dniach przekonamy się, czy tym razem artystka rzeczywiście zdecydowała się na poważną wizytę w salonie fryzjerskim.