Najwyższa latarnia widokowa w Polsce. Aby zobaczyć te widoki, trzeba pokonać najpierw kilkaset schodów

Są takie miejsca, które warto przynajmniej raz w życiu zobaczyć na własne oczy. Jednym z nich jest słynna Latarnia Morska w Świnoujściu, która co ciekawe jest jednocześnie najwyższą ceglaną latarnią na świecie. Przez mieszkańców nazywana jest "najjaśniejszą królową", a w jej wnętrzu często słychać liczne dźwięki zachwytu. Co czyni ją niezwykłą? Jej wysokość to jedno, ale widoki, to jest dopiero prawdziwy czad. 

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Atrakcje nad morzem. Latarnia Morska w Świnoujściu nie ma sobie równych 

Latarnia Morska w Świnoujściu to bez wątpienia polska królowa jasności, działająca od początku grudnia 1857 roku. Ma prawie 68 metrów wysokości, a na najwyższy taras widokowy prowadzą aż 303 schody - wyżej jest już tylko latarnia. Na ten moment jest największą atrakcją turystyczną nadmorskiej miejscowości, jak nie całego polskiego wybrzeża. Choć wejście na samą górę wiąże się z dużym wysiłkiem, to ciężko spotkać osobę, która po wykonaniu wyzwania stwierdzi, że nie było warto. Tutaj duże znacznie ma różnorodność krajobrazów. 

Żadna z dostępnych dla turystów latarni w Polsce nie ma tak urozmaiconego widoku. Jesteśmy pod tym względem wyjątkowi, bo latarnia jest zlokalizowana tuż przy ujściu cieśniny do morza, na granicy portu handlowego, przy granicy Wolińskiego Parku Narodowego i dużego kurortu z portem wojennym

- twierdzi Piotr Piwowarczyk ze Świnoujskiej Organizacji Turystycznej, cytowany przez serwis Wprost. Przy sprzyjającej pogodzie można sięgnąć wzrokiem naprawdę daleko. 

Jak wejść do Latarni Morskiej w Świnoujściu? Nie da się do niej dotrzeć piechotą 

Niestety, od kwietnia tego roku do latarni nie można dostać się drogą lądową. Za tymi utrudnieniami stoi wprowadzenie strefy ochronnej wokół Terminala LNG, który znajduje się nieopodal tego giganta. To negatywnie wpłynęło na liczbę osób odwiedzających, jednak przedstawiciele obiektu nie poddają się i wciąż przypominają o magii tej niezwykłej Latarni Morskiej, do której można się dostać również za pomocą statków wycieczkowych. Na pokład jednego z nich można wsiąść na przykład przy dworcu PKP w Świnoujściu. Do końca wakacji zostało niewiele czasu, więc być może jest to właśnie świetna okazja, aby nareszcie zmierzyć się z tymi 300 schodami.