Kolejne polskie lotnisko wprowadza zmiany. Turyści mogą odetchnąć. Chodzi o limit płynów

Szykują się spore zmiany na kolejnym lotnisku w Polsce. Na szczęście pasażerowie mogą odetchnąć z ulgą, ponieważ będą raczej pozytywne. Dzięki nowoczesnym innowacjom kontrole bagażów podręcznych staną się przyjemniejsze i mniej stresujące. Jaka rewolucja czeka podróżnych w najbliższym czasie? Odpowiadamy.

W ostatnich miesiącach głośno jest na temat zmian na europejskich lotniskach i nie tylko. Wprowadzanie nowoczesnych systemów skanujących cieszy się popularnością, a do grona zainteresowanych dołącza kolejny port lotniczy w Polsce. Gdzie niebawem najprawdopodobniej zastaniemy skanery 3D, które bez wątpienia ułatwią pasażerom oraz pracownikom lotniska kontrole?

Zobacz wideo Robert Karaś siedzi i narzeka na sytuację na lotnisku. "Jesteśmy już zmęczeni"

Polskie lotniska zmieniają się na lepsze. Nowoczesne sprzęty już niebawem będą w wielu portach

To jedynie kwestia czasu i pasażerowie największych lotnisk w Polsce odczują pozytywne zmiany podczas kontroli bezpieczeństwa i bagażu podręcznego. Wszystko za sprawą wprowadzeniu nowoczesnych skanerów CT, które sprawią, że żmudne wyjmowanie kosmetyków i sprzętów elektronicznych z torby stanie się przeszłością. W niektórych obiektach ma zostać także zmieniony sam limit płynów, ponieważ - jak wiadomo - 100 ml to dla wielu osób za mało. Gdzie jednak szykują się takie rewolucje?

Od dłuższego czasu o zmianach tego typu mówi z dumą między innymi lotnisko w Warszawie czy to w Katowicach, które innowacyjne skanery planuje wprowadzić w przeciągu 4 lat. Najszybciej ze sprzętu skorzystają jednak pasażerowie lotniska w Krakowie, ponieważ to właśnie tam według wstępnych założeń skanery mają pojawić się już w tym roku. 

Co ciekawe, grono lotnisk w Polsce z nowoczesnymi urządzeniami skanującymi już niebawem się powiększy. Który z obiektów także zdecydował się na taką rewolucję?

Lotnisko Poznań Ławica również szykuje się na sknery CT. Koniec z limitami płynów? Wszystko na to wskazuje

Decyzję o wprowadzeniu skanerów 3D podjęło również lotnisko Ławica w Poznaniu. Na ten moment władze portu przewidują, że skanery pojawią się w połowie przyszłego roku chwilę przed wakacjami. To z pewnością ułatwi kontrole bezpieczeństwa i sprawi, że podróżni z Wielkopolski odczują zmianę na lepsze. 

Jesteśmy zdeterminowani, żeby takie urządzenia pojawiły się na naszym lotnisku już w połowie przyszłego roku, jeszcze przed startem sezonu wakacyjnego. [...] Z naszego punktu widzenia te urządzenia zapewniają taki standard bezpieczeństwa, że limity płynów w bagażu podręcznym nie są konieczne. Wszystko będzie zależało jednak od władzy lotniczej, czyli Urzędu Lotnictwa Cywilnego

- mówił Marcin Drzycimski, dyrektor działu rozwoju i planowania inwestycji lotniska w Poznaniu w rozmowie z portalem fly4free.pl. Zgodnie z wypowiedzią Marcina Drzycimskiego pasażerowie na lotnisku Ławica być może w przyszłym roku nie będą musieli się już martwić o ilość płynów w torbach i podróżowanie będzie o wiele łatwiejsze oraz oczywiście szybsze. 

Więcej o: