• Link został skopiowany

Wycieczki z biura podróży odwołane. 175 tysięcy osób zostało bez wakacji i bez pieniędzy

Minęły dopiero dwa tygodnie od ogłoszenia upadłości przez jedno z największych biur podróży w Europie, a już przyszły kolejne złe wieści. Firma musi odwołać wszystkie zaplanowane wycieczki. Aż 175 tysięcy turystów zostało bez niczego, a wakacje dosłownie za rogiem.
Biuro podróży odwołało wakacyjne wycieczki. Chodzi o 175 tys. turystów - zdjęcie ilustracyjne
RobertHoetink/Istock.com

Na początku czerwca informowaliśmy o tym, że trzecie co do wielkości biuro podróży w Europie, czyli niemieckie FTI Touristik, złożyło wniosek o upadłość. Powodem takiej decyzji miała być trudna sytuacja finansowa. Sprawą zajął się sąd rejonowy w Monachium, a w mediach pojawiły się liczne spekulacje na temat odwołania wszelkich wycieczek, które miały być zrealizowane przez FTI. Niestety, już wiemy, że najczarniejszy scenariusz okazał się prawdą. 

Zobacz wideo Pożary w Grecji. Najtrudniejsza sytuacja na Rodos. Co się tam dzieje? Wyjaśnia Kacper Kolibabski

FTI Touristik odwołuje kolejne wycieczki. Nie zrealizuje wczasów dla 175 tysięcy turystów

Gdy w mediach pojawiła się informacja o ogłoszeniu upadłości przez FTI Touristik, przedstawiciele biura podróży zapewniali, że intensywnie pracują nad tym, aby "wycieczki, które już się rozpoczęły, mogły zostać zrealizowane". Później pojawiła się informacja o tym, że odwołane zostaną wyłącznie wyjazdy zaplanowane do 5 lipca 2024 roku. Natomiast zwroty pieniędzy dla poszkodowanych turystów miały rozpocząć się najpóźniej w ciągu dwóch tygodni. Teraz jednak syndyk masy upadłościowej FTI Axel Bierbach nieco zmienił plan działania i ogłosił oficjalne skasowanie wszystkich wycieczek z terminem rozpoczęcia od 6 lipca. Według portalu Reise vor-9 firma na początku miała nadzieję, że przy współpracy z innymi biurami podróży uda jej się zrealizować wczasy dla łącznie 175 tysięcy osób. Ostatecznie stwierdzono, że jest to niemożliwe, a to oznacza, że usługi wykupione w FTI Touristik, Big Xtra i 5 vor Flug po prostu zostaną anulowane. 

FTI biuro podróży zbankrutowało. Syndyk chciał to ratować, ale już nie ma o co walczyć

Jak podaje serwis Rzeczpospolita, odwołanie wycieczek, które miały zostać zorganizowane przez FTI ma między innymi związek, z tym że "część firm obsługujących klientów touroperatora w odwiedzanych miejscach również przestała istnieć". Niektóre firmy stwierdziły również, że w obecnej sytuacji nie czują się już zobligowane do realizowania umów ze spółkami FTI. Choć nie podano konkretnej kwoty, wiadomo, że wartość wszystkich zaplanowanych wycieczek to setki milionów euro. Jak donoszą zagraniczne portale, syndyk nie chciał od razu kasować wszystkich rezerwacji, ponieważ liczył na to, że część z nich uda się jeszcze uratować. Niestety tak się nie stało i teraz tysiące ludzi zostało bez wycieczek na chwilę przed rozpoczęciem wakacji

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Więcej o: